{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Polska niedziela! Złoto i rekord świata sztafety [wideo]

Polska sztafeta 4x400 m w składzie Karol Zalewski, Rafał Omelko, Łukasz Krawczuk i Jakub Krzewina wywalczyła złoto podczas halowych mistrzostw świata w lekkoatletyce. Biało-czerwoni czasem 3:01.77 poprawili rekord globu!
KSZCZOT KRÓLEM 800 METRÓW! ABSOLUTNA DOMINACJA
Medalowe żniwa w niedzielę rozpoczął Lewandowski. Polak od początku trzymał się czołówki, a decydujący atak nastąpił 300 metrów przed metą – nasz reprezentant po kapitalnym finiszu wyprzedził Marokańczyka Abdelaatiego Iguidera o zaledwie cztery setne sekundy. Poza zasięgiem rywali był z kolei Etiopczyk Samuel Tefera.
Kilka minut później na bieżni zaprezentowały się nasze panie ze sztafety
4x400 m i wypadły równie dobrze jak Lewandowski. Czołowa trójka
wyklarowała się w połowie dystansu – prowadziły Amerykanki, przed
Jamajkami i Polkami.
Gaworska biegnąca na trzeciej zmianie oddała
pałeczkę tuż za plecami rywalek, ale Hołub-Kowalik nie zdołała poprawić
naszej pozycji.
Zawodniczki Aleksandra Matusińskiego wynikiem
3:26.09 poprawiły rekord kraju. Po chwili jednak reprezentantki Jamajki
zostały zdyskwalifikowane i biało-czerwone ostatecznie zostały
sklasyfikowane na drugim miejscu.
Najwięcej emocji w niedzielę
dostarczyli nam jednak panowie ze sztafety 4x400 m. Biegnący na czwartej
zmianie Jakub Krzewina na ostatniej prostej sensacyjnie wyprzedził
prowadzących Amerykanów i to Polacy zostali mistrzami świata. Jakby tego
było mało biało-czerwoni poprawili halowy rekord świata!
Ostatnie
medale mistrzostw w Birmingham rozdano w skoku o tyczce. Piotr Lisek po
strąceniu poprzeczki zawieszonej na 5,80 m kolejne próby przeniósł pięć
centymetrów wyżej i to był strzał w dziesiątkę – 5,85 m skoczył w
pierwszej próbie i ostatecznie ta wysokość dała mu trzecie miejsce. Złoto wywalczył Renaud Lavillenie, a srebro Sam Kendricks.