| Piłka ręczna / ORLEN Superliga kobiet
W meczu na szczycie ekstraklasy piłkarze ręczni PGE VIVE Kielce po raz drugi w tym sezonie pokonali Orlen Wisłę Płock, tym razem 36:30. – Nie zasłużyliśmy na tak wysoką porażkę – uważa trener Piotr Przybecki.
Zespół z Płocka w 27. minucie prowadził 18:15 i zanosiło się na niespodziankę. W tym momencie czerwoną kartkę za faul na Michale Jureckim otrzymał Valentin Ghionea i losy pojedynku się odwróciły.
– Nie wiem czy to był kluczowy moment tego spotkania, ale brak Valentina na pewno nam nie pomógł – przyznał szkoleniowiec zespołu z Płocka.
Jeszcze w 43. minucie po bramce Lovro Mihicia VIVE prowadziło tylko dwoma bramkami 25:23, jednak od tego momentu gospodarze włączyli wyższy bieg i wygrali po raz drugi w tym sezonie ze swoim odwiecznym rywalem.
– W pierwszej połowie popełniliśmy za dużo technicznych błędów, a przeciwnik zdobywał bramki z kontr. Po zmianie stron tych błędów było znacznie mniej, świetnie bronił Sławek Szmal i zasłużenie wygraliśmy. Potwierdziliśmy, że nasza forma idzie do góry – analizował spotkanie Manuel Strlek.
Chorwacki skrzydłowy chwalił Deana Bombaca. Słoweński rozgrywający nie tylko umiejętnie kierował grą mistrzów Polski, ale zdobył też pięć efektownych bramek.
– Dean zagrał dzisiaj świetny mecz, na pewno nie po raz ostatni. To zawodnik o ogromnych możliwościach, a dzisiaj się o tym po raz kolejny przekonaliśmy – komplementował grę rozgrywającego VIVE Strlek.
Trener Tałant Dujszebajew podkreślił, że niedzielny pojedynek był świetną promocją piłki ręcznej.
– Zawsze mecze tych drużyn dostarczają sporo emocji, ale nie ma w tym nic dziwnego. Spotykają się przecież dwa najlepsze polskie zespoły. Cieszę się ze zwycięstwa, choć nie przyszło ono nam łatwo. Wisła sprawiła nam sporo kłopotów, zwłaszcza w pierwszej połowie. Ale mecz trwa 60 minut. W drugich 30 minutach wyeliminowaliśmy błędy, które popełniliśmy w początkowej fazie pojedynku i zasłużenie wygraliśmy – posumował spotkanie trener VIVE.
Kielecki zespół odniósł 26. zwycięstwo w tym sezonie i pewnie zmierza po pierwszą lokatę na zakończenie fazy zasadniczej.
25 - 28
KPR Ruch Chorzów
27 - 24
Energa Szczypiorno Kalisz
29 - 25
KGHM MKS Zagłębie Lubin
31 - 25
KPR Gminy Kobierzyce
32 - 30
Piotrcovia Piotrków Tryb.
24 - 24
Sośnica Gliwice
29 - 27
KPR Ruch Chorzów
31 - 31
PGE MKS FunFloor Lublin
32 - 26
KPR Gminy Kobierzyce
29 - 30
Energa Szczypiorno Kalisz
16:00
KPR Gminy Kobierzyce
18:30
MKS PR URBIS Gniezno
16:00
PGE MKS FunFloor Lublin
17:00
Sośnica Gliwice
17:00
Młyny Stoisław Koszalin
18:30
Piotrcovia Piotrków Tryb.
16:00
KPR Gminy Kobierzyce
16:00
KGHM MKS Zagłębie Lubin
14:00
Piotrcovia Piotrków Tryb.
16:00
Energa Start Elbląg