Donald Trump: poziom przemocy w grach wideo kształtuje myśli młodego pokolenia
Donald Trump (Fot. licencja CC0, pixabay)
MS
Donald Trump spotkał się z osobistościami z branży gier. Prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki chce zapobiegać przemocy, która zdaniem Białego Domu jest wywoływana przez gry.
Ósmego marca Biały Dom opublikował na swoim oficjalnym kanale Youtube bardzo brutalny filmik zawierający sceny przemocy z różnych gier video. Później odbyło się spotkanie, w którym wzięły udział osobistości z branży gier, takie jak: Strauss Zelnick, Take-Two Interactive (były prezes ESA), dyrektor generalny Take-Two Interactive, prezes Entertainment Software Rating Board, Mike Gallagher, prezes i dyrektor generalny Software Entertainment, Robert Altman, Przewodniczący i Dyrektor Generalny ZeniMax Media (spółka-matka Bethesda Softworks) oraz rząd.
Podczas debaty prezydent USA, Donald Trump mówił o potrzebie zbadania tego, jak gry wpływają na dzieci, młodzież i ich postrzeganie świata. Spotkanie dotyczyło między innymi pozwolenia na broń w Stanach. Strony poruszyły też temat zamachu, którego dokonał 19-letni rewolwerowiec na liceum w Parkland na Florydzie. Prezydent stwierdził, że poziom przemocy w grach kształtuje myśli młodych ludzi, które podobnie jak niektóre filmy, są gwałtowne, brutalne i zbyt dostępne dla młodzieży, która może w niewłaściwy sposób je wartościować.
Choć zdania rządu i osób z branży rozrywkowej były podzielone co do wpływu na myślenie młodych osób, obie strony zachowywały się wobec siebie z szacunkiem. Donald Trump bez względu na scenariusze gier video rozważa wprowadzenie zmian legislacyjnych, które zaostrzą przepisy regulujące pozwolenie na broń.