Glik: to tylko próba przed MŚ, ale zamierzamy ją wygrać

– Maciek nie będzie brał udziału w wieczornym treningu. Decyzję, czy zagra przeciwko Nigerii sztab medyczny podejmie dopiero rano – powiedział Nawałka.

Selekcjoner podsumował także dotychczasowy przebieg zgrupowania. Jak podkreslił, atmosfera w zespole jest bardzo dobra. – Wszyscy się wspieraj i jestem pewny, że pozostanie tak już do zakończenia mistrzostw w Rosji – stwierdził. – Przygotowania oceniam bardzo pozytywnie. Były tak zaplanowane, żebyśmy mogli połączyć zajęcia na boisku z teoretycznymi. Analizowaliśmy mecze z Urugwajem i Meksykiem. Odbyliśmy wiele zajęć grupowych, ale też indywidualnych. Do wszystkich tych zajęć zawodnicy podeszli bardzo profesjonalnie – dodał.

Nawałka zapytany został także o wspomnienia ze swojego występu na mundialu. – Te 40 lat temu byłem młodym zawodnikiem, emocje były fantastyczne, sięgały zenitu. Musiałem rywalizować o miejsce w składzie ze świetnymi zawodnikami, co było kapitalnym doświadczeniem. Moja obecność na tamtych mistrzostwach procentuje teraz w pracy szkoleniowej – ocenił trener.

Selekcjoner zapewnił także, że w kręgu jego zainteresowań ciągle są zawodnicy, których nie ma na trwającym zgrupowaniu. W gronie piłkarzy, na których liczy w przyszłości wymienił między innymi Jarosława Niezgodę i Krzysztofa Piątka. – Dajmy im jeszcze trochę czasu. Cierpliwie czekam – powiedział.

Na konferencji obecni byli także Grzegorz Krychowiak, Piotr Zieliński i Kamil Glik. Ten ostatni zauważył, że chociaż starcia z Nigerią i Koreą są tylko meczami towarzyskimi, zwycięstwa w nich są niezwykle ważne dla biało-czerwonych. – To kolejna, jedna z kilku prób, które czekają nas przed mistrzostwami. Ale rywal jest nieprzypadkowy, dobrany po to, żeby poznać styl gry afrykańskiej, dlatego tę próbę chcemy wygrać – powiedział reprezentacyjny obrońca.

Plan transmisji: