Takiego kobiecego finału w Miami Open chyba nikt się nie spodziewał. Przed turniejem na Florydzie zarówno Jelena Ostapenko, jak i Sloane Stephens mogły być wymienianie wśród rozczarowań początku sezonu. Tymczasem w sobotę wieczorem Łotyszka lub Amerykanka będzie miała na koncie zwycięstwo w turnieju WTA Premier Mandatory.