| Retro

To już 35 lat... Widzew walczył o finał Pucharu Mistrzów

MarS

To były wielkie dni polskiej piłki klubowej. 6 kwietnia 1983 roku Widzew Łódź zaczynał walkę o finał Pucharu Mistrzów. Rywalem był wielki Juventus Turyn, w którego składzie występowała legenda... łódzkiego klubu – Zbigniew Boniek.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Zanim doszło do pierwszego meczu w Turynie, wokół niego toczyła się, jak sam to określił w swych wspomnieniach ”Prosto z Juventusu” – gra bez piłki. Niektórzy dziennikarze, zdaniem Bońka, potraktowali ten dwumecz jako jego grę przeciwko Polsce. Padały pytania w rodzaju:  – A co będzie, jak w 89. minucie znajdzie się pan sam na sam z Młynarczykiem i nie strzeli gola ? – Nic nie będzie – odpowiadał ”Zibi”.

Podkreślał, że pracował w ”firmie” o nazwie Widzew, a teraz w ”firmie” Juventus. Tylko tyle.  – Przecież nie gram przeciwko Polsce, lecz przeciwko Widzewowi – tłumaczył cierpliwie. Ale nie pomagało. Wciąż słyszał pytania: ”Jak pan się czuje stojąc na drodze Widzewa do finału?” Pytający najwyraźniej nie rozumieli wówczas istoty sportu zawodowego, bowiem - wyjaśniał Boniek, dobrą grą tylko potwierdzi, że Włosi słusznie zrobili inwestując w niego jako piłkarza, płacąc 1,8 miliona dolarów.

W drodze do półfinału z Juventusem, w ćwierćfinale Widzew sensacyjnie uporał się z Liverpoolem FC (2:0 w Łodzi i 2:3 w Liverpoolu).

6 kwietnia 1983 roku na Stadio Comunale rozegrano mecz Juventus – Widzew. Boniek przyznał potem, że występował z dużym obciążeniem psychicznym. Starał się grać jak zwykle ”stanowczo, ale czysto”, by nie ”uszkodzić” byłych kolegów. Ci jednak byli bardziej spięci od niego, co Włosi skwapliwie wykorzystali.

Napór Juventusu sprawił, że pierwszą bramkę Widzew stracił już w ósmej minucie, po golu Marco Tardelliego. Potem Włosi grali już w swoim stylu, dokładnie w środku pola z szybkimi kontratakami. Było kilka takich po przerwie, Roberto Bettega ”zakręcił” łódzką obroną na polu karnym i ... 2:0

W rewanżu, w Łodzi, 20 kwietnia 1983 roku, w obecności 40 000 widzów, Widzew zaczął od energicznych ataków. Włosi je przetrzymali, a w 32. minucie Paolo Rossi zdobył bramkę. Stało się jasne, że taką trzybramkową przewagę trudno będzie łodzianom odrobić. Mimo to polski zespół się nie załamał. W drugiej połowie Widzew osiągnął przewagę i Krzysztof Surlit strzelił Włochom dwa gole (54, 81).

Po drugiej bramce Surlita, ktoś rzucił butelką, która trafiła w głowę sędziego liniowego. Mecz został przerwany na 20 minut, a transmisja na całą Europę sprawiła, że incydent pokazał z najgorszej strony polskich chuliganów stadionowych. UEFA ukarała Widzew nakazem rozgrywania dwóch najbliższych meczów o europejskie puchary na stadionach odległych o 300 km od macierzystego obiektu. Stąd późniejsze mecze widzewiaków w Białymstoku.

Po wznowieniu gry, to właśnie Boniek, choć pośrednio, pogrążył swój były klub. Szarpnął w swoim stylu i Józef Młynarczyk musiał go chwytać za nogi w polu karnym, by zapobiec utracie bramki. Na 2:2 z karnego (82) wyrównał francuski przyjaciel Bońka, późniejszy prezydent UEFA, Michel Platini. Do finału PE awansowali Włosi; od tamtej pory do dziś żaden polski klub nie dotarł do półfinału rozgrywek PE lub Ligi Mistrzów.

Dwa sezony wcześniej, grając w barwach Widzewa, Boniek i jego koledzy triumfowali nad Juventusem w drugiej rundzie Pucharu UEFA 1980/1981. 8 października 1980 Widzew wygrał w Łodzi 3:1 - gole Grębosza (30), Pięta (69), Smolarek (79), a w rewanżu w Turynie (22.10.1981) było odwrotnie, 1:3 (gol: Pięta (59) i o awansie łodzian zadecydowały rzuty karne, wygrane przez Widzew 4:1. Decydującego gola z karnego strzelił Boniek, co Włosi z pewnością zapamiętali.

Włodzimierz Smolarek – wojownik z wielkim sercem (dokument)
SMOLL
Włodzimierz Smolarek – wojownik z wielkim sercem (dokument)

Następne

fot. TVP
00:06:56

"Franek, my chcemy do elity". 17 tysięcy kibiców i wygrana Widzewa

SMOLL
00:29:45

Włodzimierz Smolarek – wojownik z wielkim sercem (dokument)

fot. PAP
01:37:27

Z prowincji na salony Europy. Historia Widzewa Łódź

"Franek, my chcemy do elity". 17 tysięcy kibiców i wygrana Widzewa
fot. TVP
"Franek, my chcemy do elity". 17 tysięcy kibiców i wygrana Widzewa

SMOLL
Włodzimierz Smolarek – wojownik z wielkim sercem (dokument)

fot. PAP
Z prowincji na salony Europy. Historia Widzewa Łódź

Zobacz też
40 lat od tragedii na Heysel. Boniek nie chciał grać

40 lat od tragedii na Heysel. Boniek nie chciał grać

| Retro 
Ronaldo nie pomógł, kadra Beenhakkera zremisowała w Lizbonie [WIDEO]
(fot. PAP/EPA)

Ronaldo nie pomógł, kadra Beenhakkera zremisowała w Lizbonie [WIDEO]

| Retro 
Polacy pokonali potęgę! Tutaj zaczął się marsz po medale MŚ
Selekcjoner Bogdan Wenta i reprezentanci Polski: Bartosz Jurecki i Grzegorz Tkaczyk (fot. Getty)
polecamy

Polacy pokonali potęgę! Tutaj zaczął się marsz po medale MŚ

| Piłka ręczna / Reprezentacja mężczyzn 
"Wieźli do nas Kubicę. Nie byli pewni, czy przyjedzie żywy"
6 lutego 2021 roku minęło 10 lat od wypadku w Ronde di Andora, w którym uczestniczył Robert Kubica (fot. Getty/PAP/EPA)
polecamy

"Wieźli do nas Kubicę. Nie byli pewni, czy przyjedzie żywy"

| Motorowe / Formuła 1 
Rozmowa o miłości ojca i syna. "Już nigdy nie usłyszę jego głosu"
Zenon Plech (fot. PAP/Roman Jocher) oraz Zenon Plech z synem Krystianem (fot. archiwum Krystiana Plecha)
tylko u nas

Rozmowa o miłości ojca i syna. "Już nigdy nie usłyszę jego głosu"

| Retro 
"Usiadłam na krawężniku i zaczęłam strasznie płakać"
Agata Mróz-Olszewska (fot. PAP/Roman Koszowski)
polecamy

"Usiadłam na krawężniku i zaczęłam strasznie płakać"

| Retro 
Legenda wspomina mecz na Wembley. "To nie Jan Tomaszewski zatrzymał Anglię"
We wtorek mija 50 lat od historycznego remisu reprezentacji Polski z Anglią 1:1 na Wembley. Dzięki temu wynikowi, biało-czerwoni awansowali na mundial 1974 (fot. Getty Images)
tylko u nas

Legenda wspomina mecz na Wembley. "To nie Jan Tomaszewski zatrzymał Anglię"

| Retro 
50 lat od Wembley. "Nazwali mnie człowiekiem o wzroku mordercy"
Lesław Ćmikiewicz, Anglia - Polska, Polska - Anglia, Wembley 1973
tylko u nas

50 lat od Wembley. "Nazwali mnie człowiekiem o wzroku mordercy"

| Piłka nożna / Reprezentacja 
50 lat od Wembley. "Boże, oby nie było kompromitacji"
Jan Tomaszewski, Anglia - Polska, Polska - Anglia, Wembley, Kazimierz Górski
tylko u nas

50 lat od Wembley. "Boże, oby nie było kompromitacji"

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Gdy mieliśmy mnóstwo świetnych piłkarzy... Niedoszli bohaterzy z Wembley
Ostatnie przygotowania do Wembley. Od lewej w dolnym rzędzie: Maszczyk, Gadocha, Chojnacki, Kapka, Kasperczak, Deyna, Kmiecik, Szarmach, Musiał, Lato. W górnym: asystent Gmoch, Domarski, trener Górski, Tomaszewski, Gorgoń, Szymanowski, Bulzacki, Kalinowski, Gut i Ćmikiewicz (fot. PAP)
polecamy

Gdy mieliśmy mnóstwo świetnych piłkarzy... Niedoszli bohaterzy z Wembley

| Retro 
Polecane
Najnowsze
Będzie Game 7 w finale NBA
nowe
Będzie Game 7 w finale NBA
| Koszykówka / NBA 
Fanów NBA czeka Game 7 pomiędzy Pacers a OKC (fot. Getty)
Wielkie wyróżnienie. To on poniesie ogień olimpijski
AJ Ginnis poniesie olimpijski ogień (fot. Getty).
Wielkie wyróżnienie. To on poniesie ogień olimpijski
| Inne zimowe / Narciarstwo alpejskie 
Zaskoczenie przed Wimbledonem. Lider rankingu poza turniejem [WIDEO]
Jannik Sinner (fot. PAP)
Zaskoczenie przed Wimbledonem. Lider rankingu poza turniejem [WIDEO]
| Tenis / ATP (mężczyźni) 
Zjazd PZPN. "Nie wyłoni się rywal dla Kuleszy"
Cezary Kulesza będzie jedynym kandydatem na prezesa PZPN (fot. Getty Images)
Zjazd PZPN. "Nie wyłoni się rywal dla Kuleszy"
| Piłka nożna 
Rekordowy transfer! Wielka kasa za kadrowicza
Dominik Sarapata ma się przenieść do Kopenhagi
Rekordowy transfer! Wielka kasa za kadrowicza
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Oni też nie poprowadzą kadry. Wykruszają się kolejne nazwiska
Cezary Kulesza (fot. Getty Images)
Oni też nie poprowadzą kadry. Wykruszają się kolejne nazwiska
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Mbappe był w szpitalu. Nowe informacje ws. gwiazdy Realu
Kylian Mbappe (fot. Getty Images)
Mbappe był w szpitalu. Nowe informacje ws. gwiazdy Realu
| Piłka nożna 
Do góry