Sebastian Janikowski podpisał w piątek jednoroczną umowę ze Seattle Seahawks – donosi Reuters. Według ESPN wejście w życie umowy zależy jeszcze od testów medycznych, które 40-latek musi przejść.
Choć Polak jest kopaczem, testy medyczne nie mogą dziwić. W zeszłym sezonie Oakland Raiders z powodów zdrowotnych musieli umieścić Janikowskiego na liście kontuzjowanych.
W lutym klub z Kaliforni zrezygnował z jego usług. Tym samym zakończył się jego wieloletni pobyt w Raiders, do których trafił z numerem siedemnastym draftu 2000.
W trakcie siedemnastu sezonów w barwach zespołu z Oakland Janikowski miał 98,9 proc. skuteczności podwyższeń. Field goali, czyli kopnięć z pola gry, trafił 80,4 proc. W 2011 roku został wybrany do meczu gwiazd Pro Bowl.
Seahawks, do niedawna ligowa potęga, z roku na rok grają coraz gorzej. W sezonie 2013 zdobyli mistrzostwo, w 2014 doszli do finału, w kolejnych dwóch odpadali w półfinałach Konferencji NFC, a w ostatnim w ogóle nie weszli do postseason.