Lewandowski: Real? Nie płakaliśmy z powodu losowania Ligi Mistrzów

O wysokim zwycięstwie nad Bayerem
Od pierwszej minuty pokazaliśmy mocny pressing. Zespół z Leverkusen miał trudności z rozgrywaniem piłki. Bramki potwierdziły to, że dobrze weszliśmy w mecz i jesteśmy zdecydowanie lepszą drużyną

Dobrze zaczęliśmy. W kolejnych minutach było trochę przypadkowości i głupio stracona bramka. Na szczęście w drugiej połowie Bayer miał tylko dwie sytuacje, a później my przejęliśmy inicjatywę. Zaczęliśmy stwarzać okazje i strzelać bramki. Cieszy pewny awans.

O końcówce sezonu
Zdajemy sobie sprawę, że to końcówka sezonu i trzeba dawać z siebie wszystko. Gramy na tyle, ile mamy sił. Jest ich jeszcze sporo. W Bundeslidze są rotacje i to powoduje, że w Pucharze Niemiec i Lidze Mistrzów mamy więcej energii.

O współpracy z Niko Kovacem
Na razie o tym nie myślałem. Sezon trwa z naszym starym-nowym trenerem.

O przygotowaniach do mundialu
Gram zdecydowanie mniej meczów, ale przede wszystkim spędzam mniej minut na boisku. To powoduje, że pewnie będzie więcej sił podczas mundialu.

O rywalizacji z Realem Madryt w Lidze Mistrzów
Jeśli ktoś chce wygrać Ligę Mistrzów, to musi pokonać wszystkich. Tak wylosowaliśmy i nie płakaliśmy z tego powodu. Na pewno będą to trudne starcia. Mam nadzieję, że zagramy piłkę, którą lubimy i będziemy lepsi.