{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
60 sekund od mistrzostwa. Kibice błagają trenera PSG

Piłkarze PSG po zwycięstwie 7:1 nad AS Monaco zapewnili sobie w niedzielę siódme w historii mistrzostwo ligi francuskiej. W szeregach paryżan jest jednak jeden zawodnik, który może nie otrzymać medalu, bo zabraknie mu... minuty spędzonej na boisku.
Święto w Paryżu, koszmar w Monako. "To jeszcze nie koniec"
Zgodnie z przepisami francuskiej Ligue 1 medale krajowych rozgrywek otrzymują tylko ci piłkarze, którzy w całym sezonie zagrali przynajmniej minutę. Tutaj pojawiają się problemy Hatema Ben Arfy...
Pomocnik w lipcu 2016 przeszedł do PSG z Nicei, gdzie był jedną z wiodących postaci. W 37 spotkaniach rozegranych w barwach OGC strzelił 18 goli. Transfer do Paryża okazał się jednak strzałem w kolano, bo Arfa grał coraz słabiej i stracił ostatecznie miejsce w podstawowym składzie drużyny.
W tym sezonie 31-latek ani razu nie pojawił się na boisku podczas oficjalnych spotkań, w związku z czym może nie otrzymać medalu za zdobycie mistrzostwa Francji, które PSG zapewniło sobie na pięć kolejek przed końcem rozgrywek. Problemu w tej sytuacji nie widzi trener Unai Emery, który uważa, że zawodnik doskonale znał swoją pozycję w klubie i nie może być zaskoczony.
– Hatem od początku sezonu wiedział co go czeka i przypominaliśmy mu o tym w czasie okienka transferowego. Komunikacja między nami była jasna. Zdecydował się jednak zostać w klubie i musimy to respektować. To ja jestem osobą, która podejmuje decyzje i muszę stawiać na najlepszych – powiedział Emery podczas konferencji prasowej przed półfinałowym meczem Pucharu Francji, w którym PSG zagra z Caen.
Ben Arfa nie zamierza jednak poddać się bez walki i wraz z fanami rozpoczął na Twitterze akcję #HatemChampion, która ma nagłośnić całą sprawę i przekonać szkoleniowca do postawienia na piłkarza w jednym z ostatnich spotkań ligowych. Menedżer zawodnika, Michel Ouazine nie ma jednak wątpliwości, że do tego nie dojdzie.
– Byłbym szczerze zaskoczony, gdyby Hatem zagrał, ale zawsze można pomarzyć. Pewnie prędzej uwierzę w Świętego Mikołaja niż w to, że Emery zmieni zdanie – stwierdził w wywiadzie dla francuskiego 20minutes.fr. – Dla PSG byłaby to wspaniała zagrywka, także pod względem wizerunkowym, ale czy w tym klubie jest jakaś logika? – zapytał.
Let him free #HatemChampion pic.twitter.com/GPFOk9Q8uJ
— Dylän (@ffsDyIan_) 16 kwietnia 2018
Wygląda więc na to, że urodzony we francuskim Clamart piłkarz nie będzie mógł dopisać kolejnego trofeum do swojej bogatej listy sukcesów. Trener Emery wydaje się pozostawać niewzruszony na prośby kibiców. – Czy jest mi przykro? Taka jest piłka nożna – w każdym meczu może zagrać tylko czternastu zawodników – dodał 46-latek, cytowany przez ESPN.
Transmisja z półfinałowego meczu Pucharu Francji Caen – Paris Saint-Germain w środę od 21:00 na SPORT.TVP.PL i w aplikacji mobilnej. Od 20:35 w TVP Sport transmisja łączona z półfinałem Pucharu Niemiec Schalke Gelsenkirchen – Eintracht Frankfurt.
