Przejdź do pełnej wersji artykułu

Rekordowo zła seria przerwana. Sandecja wreszcie zwycięska

Radość Sandecji (Fot. PAP/Stanisław Rozpędzik) Radość Sandecji (Fot. PAP/Stanisław Rozpędzik)

Piłkarze Sandecji pokonali w niedzielnym spotkaniu Lotto Ekstraklasy Arkę Gdynią 3:1, chociaż trzy gole zdobyli zawodnicy drużyny z północy Polski. Problem w tym, że dwa z nich były trafieniami samobójczymi. Sądeczanie przerwali rekordową w historii ekstraklasy serię 22 meczów bez wygranej.

Dżoker Novikovas. Pogoń Jagiellonii trwa
Ostatni w tabeli zespół z Nowego Sącza miał w pierwszej połowie zdecydowaną przewagę. Jednak w jego akcjach brakowało tzw. ostatniego podania lub celnego strzału z dystansu. W 36. minucie przytomnie zachował się bramkarz Arki, który wybiegł 25 metrów przed swoją bramkę, aby uprzedzić napastnika Sandecji (był nim Pawlo Ksionz).

Goli i emocji doczekali się nieliczni kibice w drugiej połowie. W 49 min. po dośrodkowaniu Damira Savcica Damian Zbozień starał się uprzedzić Patrika Mraza, ale skierował piłkę do własnej bramki.

Stracony gol podziałał jak zimny prysznic na gdynian. Przejęli inicjatywę i Enrique Esqueda w 72. min. popisał się celną "główką".

W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry Marcin Warcholak posłał piłkę do własnej bramki i było 2:1. Arka próbowała jeszcze zdobyć chociaż jeden punkt, ale w ostatniej akcji meczu Adrian Danek samodzielnie wykończył kontrę Sandecji.

Źródło: PAP
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także