Bayern Monachium nie potrafił przekroczyć granicy półfinału Ligi Mistrzów – niemiecki zespół przegrał dwumecz z Realem Madryt (1:2 i 2:2). Wynik rewanżu mógłby być inny, gdyby nie błąd Svena Ulreicha. Bramkarz przeprosił kibiców.
Ulreich minął się z piłką na początku drugiej połowy – Karim Benzema wykorzystał jego błąd, trafił do pustej bramki i dał Królewskim prowadzenie 2:1. "Słowa nie mogą opisać tego, jak jestem rozczarowany po odpadnięciu z Ligi Mistrzów. Chcieliśmy dojść do finału, włożyliśmy w to wszystkie siły, ale mnie przydarzył się ten niepotrzebny błąd. Nie mogę tego wytłumaczyć. Przepraszam… mój zespół i kibiców" – napisał Niemiec na Instagramie.
Za pośrednictwem serwisu wsparcie bramkarzowi szybko okazali inni zawodnicy Bayernu – James Rodriguez, Javi Martinez i Jerome Boateng. Wcześniej pocieszali go też inni gracze.
– Chciał złapać piłkę, ale zauważył, że nie będzie to możliwe. Pogubił się. To jest dla niego bardzo gorzkie doświadczenie, ponieważ rozgrywa świetny sezon – powiedział po meczu Corentin Tolisso. – Błędy się zdarzają. Nikt go nie obwinia, bo mogliśmy awansować także przy tym błędzie – stwierdził z kolei Thomas Mueller.
19:00
Paris Saint-Germain/Aston Villa
19:00
Bayern Monachium/Inter Mediolan
19:00
Arsenal/Real Madrid
19:00
Barcelona/Borussia Dortmund
19:00
Zwycięzca SF 2