{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
"Romans" Griezmanna z Barceloną. Atletico ostro odpowiada

Od początku sezonu mówi się o ewentualnym transferze Antoine Griezmanna do FC Barcelona. W ostatnich dniach, niczym lawina, na Atletico Madryt zaczęły spadać kolejne doniesienia medialne dotyczące "romansu" gwiazdora Rojiblancos z Blaugraną. Dyrektor generalny klubu wydał w końcu w tej sprawie oświadczenie.
Zidane: Cristiano będzie gotowy na finał na 150 proc.
– Jesteśmy przygnębieni postawą Barcelony. Jeśli prezydent, piłkarz i członek zarządu klubu wypowiadają się w taki sposób na temat przyszłości piłkarza z ważnym kontraktem, i to na kilka dni przed finałem europejskiego pucharu, jest to kompletnym brakiem szacunku dla Atletico Madryt i jego kibiców – pisze Miguel Angel Gil Marin, dyrektor generalny Atletico.
W dalszej części oświadczenia Gil Marin domaga się szacunku dla klubu i wyjaśnia, że stanowisko Rojiblancos względem 27-letniego napastnika jest jasne i niezmienne. – Kilka miesięcy temu osobiście mówiłem prezydentowi Barcelony, że nasz piłkarz nie jest na sprzedaż – zaznaczył CEO Atletico Madryt, dodając: – Nigdy nie negocjowaliśmy w sprawie Griezmanna i nie mamy zamiaru tego robić.
– Wystarczy już. Mam nadzieję, że dzięki temu oświadczeniu kibice Atletico w spokoju będą mogli cieszyć się przygotowaniami do finału, tak jak powinni – zakończył Miguel Angel Gil Marin.
Jest to odpowiedź na ostatnie wypowiedzi członków FC Barcelona w hiszpańskich mediach. Jeden z gwiazdorów klubu, Luis Suarez, w wywiadzie dla Radia Rincon stwierdził, że jest dumny, że klub przyciąga piłkarzy takiej klasy, jak Griezmann, Dembele i Coutinho, czym wzbudził wściekłość fanów Atletico. Oliwy do ognia dołożył prezydent Blaugrany – Josep Marii Bartomeu. On z kolei udzielił wywiadu stacji RAC1, której zdradził, że trafił na Griezmanna podczas ostatnich wakacji na Balearach. Stwierdził też, że rozmawiał z jego agentem.
Tymi na pozór nieznacznymi informacjami Bartomeu zakomunikował, że pomiędzy Barceloną a Griezmannem wyraźnie jest coś na rzeczy. Pomimo że Antoine'a Griezmanna do 30 czerwca 2022 roku łączy kontrakt z Atletico Madryt, FC Barcelona – korzystając z klauzuli – będzie mogła wykupić go za 100 milionów euro. Nie jest to kwota, która mogłaby odstraszyć Blaugranę przed zakupem 27-letniego napastnika. Szczególnie, że ten od lat utrzymuje skuteczność – tylko w tym sezonie zdobył 27 bramek i zanotował 14 asyst w 46 meczach.