Czy finałowe starcie z Eintrachtem będzie dla Roberta Lewandowskiego ostatnim w barwach Bayernu? Torben Hoffmann, dziennikarz Sky Sports News, jest przekonany, że nie. – Jeśli Robert miałby odejść, w co nie wierzę, Bayern będzie musiał znaleźć następcę. A na piłkarza tej klasy trzeba wydać bardzo duże pieniądze. Dlatego w przyszłym sezonie Lewandowski wciąż będzie grał w Bayernie – twierdzi. Transmisja finału Pucharu Niemiec w sobotę od 20:00 w TVP1, SPORT.TVP.PL i w aplikacji mobilnej
SZCZEGÓŁY TRANSMISJI
Godzina: 20:00 (TVP1, SPORT.TVP.PL, aplikacja mobilna TVP Sport), 23:10 (retransmisja w TVP Sport)
Komentatorzy: Dariusz Szpakowski, Andrzej Juskowiak
Prowadzący studio: Rafał Patyra
Goście w studiu: Adam Matysek, Robert Podoliński
Reporter: Hubert Bugaj
Arkadiusz Błaszczyk, SPORT.TVP.PL: Przed nami wielki finał Pucharu Niemiec – Eintracht kontra Bayern. Czy w tym spotkaniu mamy zdecydowanego faworyta?
Torben Hoffmann, Sky Sports News: – Tak sądzę. Jeśli porówna się te dwie drużyny, Bayern wydaje się mocnym faworytem. Niko Kovac słusznie przyznał, że jeśli Bawarczycy nie będą mieli najlepszego dnia, Eintracht będzie mógł im zagrozić. W innym przypadku przewaga będzie po stronie Bayernu. Ale pamiętajmy, że jest to finał, jeden mecz, a piłkarze Eintrachtu będą bardzo zmotywowani i jeśli pokażą swoją najlepszą dyspozycję, będzie ich stać na sprawienie niespodzianki.
– Jak mówisz, Eintracht będzie bardzo zmotywowany. W niedawnym wywiadzie Kevin-Prince Boateng powiedział, że wygrana w tym meczu będzie znakomitym prezentem dla trenera Kovaca, który odchodzi do Bayernu.
– Tak, można tak powiedzieć. Ale patrząc z drugiej strony, piłkarze Bayernu z kolei będą chcieli pięknie pożegnać się z Juppem Heynckesem, zdobywając Puchar Niemiec. Ale Bawarczycy zdobyli już mistrzostwo, wielu piłkarzy ma już na koncie Puchar Niemiec, przeżyli to i wiedzą, jak to smakuje. We Frankfurcie większość graczy tego nie przeżyła, może dlatego to po ich stronie będzie większa motywacja.
– Twoim zdaniem, jak powinien zagrać Eintracht, aby zatrzymać Bayern. Jakie słabe punkty ma ta drużyna?
– W tym sezonie widzieliśmy dwa zupełnie różne mecze pomiędzy tymi drużynami. W jednym (0:1) Eintracht zagrał odważnie – nie skupiał się tylko na defensywie, ale wywierał również presję na rywalu. W drugim, na Allianz Arena (1:4), Bayern nie miał żadnych problemów ze zwycięstwem. Jeśli w sobotę piłkarze z Frankfurtu zagrają podobnie jak w pierwszym meczu, mogą być niewygodni dla rywala. Eintracht ma dużą jakość, indywidualności w ataku, ale potrzebna będzie również dobra dyspozycja w defensywie.
– Interesujemy się tym, co dzieje się z Robertem Lewandowskim. Chciałem zapytać, jak oceniasz falę krytyki, jaka na niego spadła. Przez dwa tygodnie był atakowany nie tylko przez media, ale również przez legendy Bayernu, czy ekspertów...
– Musimy rozdzielić jego występy na arenie międzynarodowej oraz w Bundeslidze. W lidze strzelił 29 goli, pokazał wysoką dyspozycję. Jeśli chodzi o międzynarodowe rozgrywki, im bliżej końca sezonu, tym pojawiało się więcej problemów. Kolejne doniesienia o Realu Madryt, o innych wielkich drużynach, zmiana doradcy. Kolejny rok, w tym samym czasie, tworzy się niespokojna atmosfera. To powoduje problemy. Jeśli Robert Lewandowski chce grać w Realu Madryt, czy w innym klubie, to na arenie międzynarodowej, na przykład w meczach Ligi Mistrzów z Sevillą, czy Realem, w których nie zdobył bramki, powinien się spisać lepiej. W tamtych meczach był nieobecny, co było głównym powodem krytyki i pytań, czy dał z siebie wszytko, co potrafi.
– Czy ostatnie wydarzenia, między innymi to, że nie podał ręki Juppowi Heynkesowi, zmieniły postrzeganie Roberta Lewandowskiego przez kibiców?
– Nie, nie sądzę. Był trochę sfrustrowany, na pewno bardzo chciał ponownie strzelić 30 goli. Przed sezonem mówił, że jest to jego celem, powtórzył to w przerwie zimowej. Niestety, w drugiej części sezonu zabrakło mu trochę szczęścia. Oczywiście, część kibiców Bayernu jest zdenerwowana tym, że sytuacja się powtarza. Gdy tylko zbliża się okienko transferowe – ponownie pojawiają się plotki transferowe. To denerwuje, szczególnie jeśli podpisał kontrakt, który obowiązuje jeszcze kilka lat. Jeśli Robert będzie miał odejść, w co nie wierzę, Bayern będzie musiał znaleźć następcę. A na piłkarza tej klasy trzeba wydać bardzo duże pieniądze. Dlatego w przyszłym sezonie Robert Lewandowski wciąż będzie grał w Bayernie Monachium.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.