Przejdź do pełnej wersji artykułu

Mundial 2018: Serbia lepsza od Kostaryki. Cudowny gol Kolarova

2018-06-17 15:56 Aleksandar Kolarov (fot. PAP/EPA)

Reprezentacja Serbii pokonała Kostarykę 1:0 (0:0) w meczu 1. kolejki grupy E mistrzostw świata. Drużyna z Bałkanów wróciła na mundial po ośmiu latach. O zwycięstwie zadecydowało piękne trafienie Aleksandara Kolarova.

"Marciniak? Bardzo dobry minus"

BOHATER MECZU: Aleksandar Kolarov Zagrał jak na kapitana przystało. Wziął na siebie odpowiedzialność za wykonanie rzutu wolnego w 56. minucie i spisał się doskonale. Zdobył bramkę, dzięki której Serbowie wygrali pierwsze spotkanie w turnieju.

JAK PADŁ GOL ? 1:0 (56') – Serbowie mieli rzut wolny z około 30 metrów od bramki Kostaryki. Do piłki podszedł Aleksandar Kolarov, który strzelił pięknego gola.

Dusan Tadić (L) i Francisco Calvo (P) (fot. Getty Images)

JAK MOGŁY PAŚĆ GOLE? 4' – Marco Urena znalazł się w sytuacji sam na sam z Vladimirem Stojkoviciem, ale dobrze zachował się bramkarz.
12' – Kostarykanie krótko rozegrali rzut rożny. David Guzman zacentrował, a Giancarlo Gonzalez uderzył głową. Zrobił to jednak źle i piłka przeleciała nad poprzeczką.
15' – Branislav Ivanović wbiegł w pole karne, ograł rywala i próbował podać do Aleksandara Mitrovicia, ale jego intencje świetnie wyczuł Keylor Navas.
36' – Serbowie mieli rzut wolny, Kolarov mocno dośrodkował, ale Navas wypiąstkował piłkę.
43' – Ivanović dośrodkował, a Milinković-Savić uderzył z przewrotki. Navas znów stanął na wysokości zadania. Asystent sędziego zasygnalizował jednak pozycję spaloną.
50' – Mitrović powalczył o piłkę i oddał ją Milinkoviciowi-Saviciowi. Ten zagrał nad obrońcami i Mitrović stanął przed Navasem, który popisał się doskonałą interwencją.
76' – Milinković-Savić dostał piłkę przed polem karnym. Miał mnóstwo czasu, ale kopnął nad poprzeczką.
77' – Dusan Tadić dograł do Filipa Kosticia, który miał przed sobą pustą bramkę, ale nie trafił w piłkę. Dobrze spisał się w tej sytuacji Navas.
90' – Kostić uderzył z dystansu. Nad bramką.