Problemy lekkoatletów. "Przekreślam letnie starty"

Jedna z najlepszych polskich biegaczek z problemami zdrowotnymi zmaga się od kilku miesięcy. Uraz przeszkadzał jej już w ubiegłorocznym halowym sezonie, ale mimo to osiągała zadowalające rezultaty. Podczas mityngów z cyklu IAAF czterokrotnie pojawiała się na mecie jako pierwsza.

Bunt zawodniczki

Po ustanowieniu nowego halowego rekordu kraju w biegu na 800 metrów dyspozycja się pogorszyła i Polka musiała odpuścić między innymi mistrzostwa Europy w Belgradzie. – Kibice nie zobaczą mnie w tym sezonie na bieżni. Mam teraz więcej czasu, by podzielić się umiejętnościami, energią i biegowym doświadczeniem na różnych sportowych imprezach – zaznaczyła Jóźwik.

Po jedenastu intensywnych latach organizm biegaczki się "zbuntował". Wszystko przez obrzęk szpiku krętarza większego kości udowej. To miejsce, które łączy przyczepy kilku mięśni. Rehabilitacja i wyleczenie takiego urazu jest długotrwałe, a zbyt szybki powrót do rywalizacji może przyczynić się do pogłębienia kontuzji.

– Pracuję, ruszam się i biegam, ale do wszystkiego podchodzę bardzo zachowawczo. Trudno stwierdzić, jak długo potrwa leczenie. Lekarze nie są w stanie tego określić – dodała.

Wszystko wskazuje na to, że 27-latka odpuści starty w letnim sezonie. Tym samym przerwa w startach przedłuży się o kilka miesięcy. – Chcę odpocząć i "napełnić magazyn". Lato raczej przekreślam. Może uda się wystartować na jesieni. Na tę chwilę głównym celem są halowe mistrzostwa Europy, które w marcu 2019 roku odbędą się w Glasgow – podsumowała Jóźwik.

Potrzebny rezonans

Spokojny przed najważniejszymi startami w sezonie nie może być także Fajdek. Trzykrotny mistrz świata w rzucie młotem zmaga się z kontuzją kolana. Choć Polak triumfował kilka dni temu w zawodach serii IAAF Hammer Throw Challenge w Osace, to nie osiągnął wyników, które mogą go w pełni zadowolić – 78,51 metra.

Bóle mięśniowe pojawiły się jeszcze podczas zgrupowania w USA. Pokrzyżowały plany lekkoatlety, ale trenerzy są dobrej myśli i powtarzają, że nie ma powodów do obaw. Fajdek przeszedł już rezonans magnetyczny i otrzymał wskazówki od lekarzy. Musi zwrócić uwagę przede wszystkim na to, by przed treningami poświęcić dodatkowy czas na rozciąganie najważniejszych miejsc.

Czas zacisnąć zęby

Od problemów zdrowotnych nie uciekła Angelika Cichocka. Specjalistka w biegach na średnich dystansach nabawiła się urazu kolana. – Wiem, że w pewnych momentach trzeba zrobić krok w tył. Zaciskam zęby i zrobię wszystko, by się wyleczyć – stwierdziła w rozmowie z serwisem SPORTOWEFAKTY.PL.

Polka powinna być gotowa na najważniejszą imprezę letniego sezonu, mistrzostwa Europy w Berlinie (7-12 sierpnia). Dyspozycję przetestuje jeszcze między innymi na mityngach Diamentowej Ligi oraz w Bydgoszczy, gdzie weźmie udział w Europejskim Festiwalu Lekkoatletycznym.