{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Mundial 2018: modna Nigeria. Super Orły wylecą z grupy śmierci?

Koszulka reprezentacji Nigerii na mundial 2018 robi furorę – została zamówiono ponad trzy miliony razy. Trykot nawiązuje do tego, w którym Super Orły wystąpiły na mundialu 1994. Wtedy zaczął się najlepszy okres futbolu w najbardziej ludnym kraju Afryki. Czy obecne pokolenie ma szanse nawiązać do dokonań poprzedników?
Mundial 2018. U sąsiada z tabeli. Biegaj albo giń...
– To będzie sekretna niespodzianka mistrzostw. Patrząc tylko na potencjał piłkarzy nie są słabsi nawet od Brazylii – komplementował Nigeryjczyków Berti Vogts. Dwadzieścia lat temu Super Orły jechały na mundial w roli "czarnego konia". We Francji miało nastąpić zwieńczenie udanych lat 90.
Nigeria zadebiutowała na mundialu w 1994 roku. Wygrała "grupę śmierci" z Argentyną, Grecją i Rumunią. W 1/8 finału była blisko wyeliminowania Włochów. Późniejsi wicemistrzowie świata przegrywali jeszcze na trzy minut przed końcem. Roberto Baggio doprowadził jednak do zwycięskiej dogrywki.
Dwa lata później Super Orły sprawiły superniespodziankę na igrzyskach w Atlancie. Półfinałowe starcie z Brazylią, wygrane 4:3, można śmiało uznać za jedno z najlepszych w historii olimpijskiej piłki nożnej. W finale zespół w składzie z Nwankwo Kanu, Jay Jayem Okochą i Taribo Westem pokonał Argentynę 3:2, po kolejnej niezapomnianej batalii.
Powtórka, ale już w piłce seniorskiej, miała nadejść we Francji. Zaczęło się znakomicie – Nigeria pokonała 3:2 Hiszpanów, którzy uchodzili za jednego z faworytów turnieju. W drugim spotkaniu Afrykańczycy pokonali silną Bułgarię (1:0) z Christo Stoiczkowem. I... to by było na tyle. Przegrana 1:3 z Paragwajem nie zabrała wygranej w grupie, ale już porażka 1:4 z Danią w 1/8 finału zakończyła przygodę z mundialem. Wszystkiemu winne były wewnętrzne spory o bonusy za udział w turnieju...

– Nie mamy dziś takich piłkarzy jak Okocha, Kanu... Naszą siłą ma być kolektyw – deklarował Gernot Rohr, selekcjoner Nigerii w trakcie marcowego pobytu w Polsce. Prowadzona przez Niemca drużyna wywalczyła awans na mundial jako pierwsza w Afryce. Nie przeszkodził nawet walkower dla Algierii, gdy wśród Super Orłów pojawił się nieuprawniony zawodnik.
Dzisiejsza reprezentacja Nigerii zbudowana jest wokół Johna Obi Mikela. Gdy był nastolatkiem wróżono mu wielką przyszłość. Skończyło się na udanych występach w Chelsea (między innymi triumf w Lidze Mistrzów), którą zostawił w styczniu 2017 dla lukratywnego kontraktu w chińskim Tianjin Teda.
Super Orły to jednak od lat synonim ataku. Nie inaczej powinno być w Rosji. Na skrzydle hasać będzie Victor Moses. Pomocnik Chelsea jako dziecko przeżył koszmar. 11-latek grał w piłkę na ulicy, gdy jego rodzice zostali zabici ze względów religijnych. Krewni złożyli się, aby chłopiec mógł wyjechać na Wyspy. Tam przygarnęła go rodzina z południa Londynu, a on powoli podbijał coraz większe boiska.
Nigeria przywiezie do Rosji najmłodszą kadrę. Według "Guardiana" objawieniem turnieju może zostać bramkarz Francis Uzoho z Deportivo La Coruna. Błyszczeć ma także doskonale znany na Wyspach Kelechi Iheanacho, który jest zawodnikiem Manchesteru City, wypożyczonym do Leicester. W 2013 roku otrzymał Złotą Piłkę dla najlepszego piłka MŚ U17.
To właśnie Iheanacho zaczął fantastyczny pościg Nigerii w towarzyskim starciu z Argentyną w listopadzie 2017. Rywale prowadzili 2:0, 21-latek zdobył bramkę, a następnie dwukrotnie asystował. Jego zespół zwyciężył 4:2. Rewanż? Dojdzie do niego na mundialu, co... nie jest najlepszą informacją dla Super Orłów. Z Albicelestes grali w finałach mistrzostw świata czterokrotnie i zawsze przegrywali.
Większość ekspertów wieści, że podobnie powinno być także w Rosji. Argentyna jest typowana do zwycięstwa w "grupie śmierci" niemal równie często co Nigeria do zajęcia... czwartego miejsca. Super Orły czekają jeszcze starcia z silną Chorwacją oraz Islandią.
To właśnie reprezentacja liczącego 330 tysięcy mieszkańców kraju będzie pierwszym rywalem Super Orłów. Populacja Nigerii jest... ponad 500 razy większa. Najważniejsze jednak, aby kadra trenera Rohra tworzyła monolit. Niemiec przekonuje, że tak właśnie będzie. Wówczas wszystko będzie możliwe. Nawet... potrojenie liczby sprzedanych koszulek.
Przewidywana jedenastka na MŚ 2018:
Uzoho – Abdullahi, Troost-Ekong, Balogun, Idowu – Ndidi, Onazi, Mikel – Iwobi, Ighalo, Moses