| Koszykówka / Rozgrywki ligowe

Milicić: we Włocławku nastroje wahają się od euforii do tragedii

Anwil Włocławek – mistrz Polski 2018 (fot. PAP)
Anwil Włocławek – mistrz Polski 2018 (fot. PAP)

Trener Anwilu Włocławek Igor Milicić przyznał, że jest perfekcjonistą. – To największy skarb, jaki wyniosłem z zawodniczej kariery. Koszykówka to dziś zupełnie inny sport niż 15 lat temu, ale chęć pokonania drugiej osoby jest taka sama.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

– Był pan przy dwóch wielkich sukcesach Anwilu – piętnaście lat temu jako zawodnik i teraz w roli trenera. Da się te tytuły mistrzowskie porównać?
Igor Milicić: – Trochę się da, ale tylko trochę. Pierwszy z tych sukcesów mocno przeżywałem. Był to sezon, w którym urodził mi się syn, a dodatkowo wywalczyliśmy mistrzostwo pokonując moją byłą drużynę Prokom Trefl Sopot. W półfinale zdetronizowaliśmy Śląsk Wrocław.

To był fajny okres. Ludzie we Włocławku szaleli na ulicach. To mistrzostwo teraz jest zupełnie inne. Jestem trenerem i mam dużo więcej obowiązków, a i odpowiedzialność jest znacznie większa. Po 15 latach klub osiągnął kolejny sukces, ale też udało się to zrobić trzy lata po tym, jak przyszedłem na ławkę trenerską. Wiem, w jakim stanie i w jakim momencie był wtedy Anwil. Dlatego ten sukces jest większy od tego w 2003 roku.

– Który ze składów - ten z 2003 czy ten z 2018 roku był silniejszy?
– Koszykówka jest teraz zupełnie inna. Reguły grania są inne. Inna jest także szybkość, jakość, fizyczność. Jest jednak parę podobieństw w tych zespołach. Obie drużyny udowodniły, że są w Polsce najlepsze w danym okresie. To jest najważniejsze.

– Pan wie najlepiej, jaka jest presja na wynik we Włocławku. Pamięta pan moment z ubiegłego roku, gdy po wygraniu fazy zasadniczej odpadliście już w ćwierćfinale z Czarnymi Słupsk? Pomyślał pan wtedy, że Milicicia może już we Włocławku nie być w roli trenera?
– Przeszło mi to przez myśl. Nie byłem w dobrym nastroju i nie tak sobie wyobrażałem tamtą serię. Wiem, jak Włocławek mocno i szybko waha się od euforii do tragedii. Ta świadomość dała mi siłę, żeby się podnieść po tej porażce. Wbrew pozorom tamta przegrana sprawiła, że stałem się dużo mocniejszy.

– Koszykówka to niuanse. Jeden rzut potrafi zmienić oblicze całego sezonu. Ten sport to jednak również paradoksy. W półfinale pokonaliście Stelmet Zielona Góra, którego szkoleniowcem był Andrej Urlep – trener mistrzowskiego Anwilu z sezonu 2002/2003. Podchodził pan do rywalizacji z nim personalnie?
– Do każdego pojedynku podchodzę personalnie. Każdy mecz w sezonie traktuję jako pojedynek z innym trenerem. W półfinałach był dodatkowy smaczek, ale raczej w postaci tego, że Stelmet był wielokrotnym mistrzem kraju i ma budżet trzykrotnie wyższy od nas - patrząc na wydatki na sam zespół. Oni mają jak na polskie warunki skład kosmiczny. Te wszystkie małe szczegóły dały nam motywację do pracy, żeby przygotować się na starcie z nimi. Trzeba jednak pamiętać, że my z nimi wygraliśmy serię, a nie jeden mecz przypadkiem - po przypadkowych pięciu minutach.

– Tylko Anwil w tym sezonie potrafił w polskiej lidze wygrywać tak często czwarte kwarty, odwracać wynik w wydawałoby się sytuacjach niemożliwych. Co stoi za siłą mentalną tej drużyny?
– Sztuką jest tak przygotować taktycznie zespół, żeby naciskając odpowiednie guziki drużyna zaczęła funkcjonować tak, jak się chce. Zadaniem trenera jest znalezienie odpowiednich mechanizmów, żeby przewrócić wszystko, kiedy team jest w marazmie. My wszystkie zmiany krycia i ustawień w ataku trenowaliśmy przez cały rok. W momencie, gdy nie idzie, moja praca polega na tym, żeby dać wiarę temu zespołowi, że może jednak wygrać mecz. Wszystko jest połączeniem taktyki z przygotowaniem fizycznym. My harowaliśmy na treningach, żeby nie opadać z sił w czwartych kwartach.

– Powiedział pan w półfinałach, że do Włocławka wraca wielka koszykówka. Co to oznacza?
– Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Anwil będzie miał bardzo przyzwoity budżet - na miarę finału i europejskich pucharów. Chodzi mi o budżet na zawodników, a nie sam budżet klubu. Prezes Arkadiusz Lewandowski musi się bowiem co roku zmagać ze wcześniejszymi długami tego klubu, co powodowało, że duża część środków nie mogła iść na skład. Teraz wszystko wskazuje, że będziemy mieć budżet godny Anwilu. To da możliwość budowania lepszej drużyny.

– A pan ma już nowy kontrakt we Włocławku?
– Jeszcze nie mam. Nie było kiedy o tym porozmawiać. Siądziemy z prezesem do stołu w przyszłym tygodniu. Dlatego nie chcę teraz mówić o personaliach i konkretnych celach Anwilu na przyszły rok, bo jak mnie tu nie będzie, to i koncepcja może być inna.

Igor Milicić (fot. PAP)
Igor Milicić (fot. PAP)

– Zakładając jednak, co jest bardzo prawdopodobne, że zostanie pan tutaj, to ilu zawodników z obecnego składu chciałby pan zostawić?
– Od sześciu do ośmiu.

– Jest realne, żeby po takim sezonie we Włocławku został Ivan Almeida? Czy jego wymagania finansowe będą do spełnienia?
– Nie da się ukryć, że ceny wszystkich zawodników, którzy zdobyli mistrzostwo mocno wzrosły. Nie czarujmy się. Nie jestem uprawniony, żeby mówić o przyszłości zawodników póki sam nie mam kontraktu.

– Jak pogodzić grę w lidze z europejskimi pucharami? Wielu polskim klubom odbijało się to czkawką np. Rosie Radom.
– Zawsze we Włocławku cel jest tylko jeden – szczyt. Presja jest tutaj smaczkiem. Nie podejmowaliśmy pochopnych decyzji odnośnie grania w pucharach w ostatnich latach. Celem był medal. Taki warunek postawił sponsor, żebyśmy mogli występować w Europie. Nie chcemy podzielić losu Rosy. Będziemy budowali zespół inaczej. Nie chcemy podejść do pucharów szkoleniowo, ale walczyć tam o jak najlepszy wynik. Wszystkie rzeczy zazębiają się ze sobą i składają w optymistyczną perspektywę - także odnośnie gry w Europie.

– Postawiliście w minionym już sezonie na ofensywną, widowiskową koszykówkę. W europejskich pucharach obecnie się tak nie gra. Tam rządzi defensywa.
– Zgadza się. W tym roku graliśmy zupełnie inaczej. Trzeba jednak popatrzeć, że w finałach już wyników ok. 100 punktów nie było. W Europie też CSKA Moskwa czy Real Madryt osiągały wysokie wyniki punktowe w sezonie, ale w fazie pucharowej, w najważniejszych meczach już tak nie było. Gdy poziom wzrasta, to jest już zupełnie inna obrona. My też pokazaliśmy, że podniesienie poziomu defensywy pozwala na wygrywanie najważniejszych spotkań.

– Patrzy pan na koszykówkę dziś inaczej niż w 2003 roku?
– Oczywiście. Próbuję się uczyć nowych rzeczy z roku na rok i z meczu na mecz. Teraz to jest zupełnie inny sport. Wygrywanie pozostało jednak tym samym. Chęć pokonania osoby, która jest naprzeciwko ciebie została taka sama.

– Jaka cecha Igora Milicicia koszykarza pozwala mu być dobrym szkoleniowcem?
– Perfekcjonizm. Nawet gdy byłem rozgrywającym to każdy musiał być tam, gdzie go widziałem, a nie 20 cm w lewo czy pół metra w prawo. Wtedy to wszystko funkcjonuje. Myślałem, że to będzie dużym mankamentem w pracy szkoleniowca, ale po tylu latach trenowania oceniam to jako największy skarb, który wyniosłem z zawodniczej kariery.

Nikola Marković (L), Josip Sobin (P) (fot. PAP)
Nikola Marković (L), Josip Sobin (P) (fot. PAP)
Zobacz też
Duże zmiany w czołowym zespole. Podstawowe zawodniczki zmienią klub
Zawodniczki

Duże zmiany w czołowym zespole. Podstawowe zawodniczki zmienią klub

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Oficjalnie. Mistrz Polski ma nowego trenera
Martins Zibarts (fot. Getty Images)

Oficjalnie. Mistrz Polski ma nowego trenera

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Awantura w polskiej lidze! Koszykarz ruszył z pięściami na kibica [WIDEO]
Remon Nelson (fot. PAP/ss PodkarpacieLive)

Awantura w polskiej lidze! Koszykarz ruszył z pięściami na kibica [WIDEO]

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Trener odszedł po mistrzostwie Polski. Gwiazda wybrała... emeryturę
Philip Mestdagh (fot. Getty Images)

Trener odszedł po mistrzostwie Polski. Gwiazda wybrała... emeryturę

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
Losy mistrzostwa Polski rozstrzygnięte po trzech meczach. 14. tytuł w historii
Koszykarki VBW Gdynia (fot.

Losy mistrzostwa Polski rozstrzygnięte po trzech meczach. 14. tytuł w historii

| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
wyniki
tabela
Wyniki
13 kwietnia 2022
Koszykówka

Polski Cukier Pszczółka Start Lublin

WKS Śląsk Wrocław

Legia Warszawa

Trefl Sopot

Twarde Pierniki Toruń

MKS Dąbrowa Górnicza

Tauron GTK Gliwice

King Szczecin

HydroTruck Radom

Anwil Włocławek

Enea Zastal BC Zielona Góra

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz

Suzuki Arka Gdynia

BM Stal Ostrów Wielkopolski

PGE Spójnia Stargard

Grupa Sierleccy Czarni Słupsk

10 kwietnia 2022
Koszykówka

Trefl Sopot

Polski Cukier Pszczółka Start Lublin

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz

Anwil Włocławek

Tabela
Energa Basket Liga
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Grupa Sierleccy Czarni Słupsk
Grupa Sierleccy Czarni Słupsk
30
151
53
2
Anwil Włocławek
Anwil Włocławek
30
195
52
3
BM Stal Ostrów Wielkopolski
BM Stal Ostrów Wielkopolski
30
359
52
4
Enea Zastal BC Zielona Góra
Enea Zastal BC Zielona Góra
30
255
51
5
WKS Śląsk Wrocław
WKS Śląsk Wrocław
30
170
49
6
Legia Warszawa
Legia Warszawa
30
59
47
7
Twarde Pierniki Toruń
Twarde Pierniki Toruń
30
8
47
8
King Szczecin
King Szczecin
30
2
45
9
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz
Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz
30
23
45
10
Trefl Sopot
Trefl Sopot
30
-18
45
11
PGE Spójnia Stargard
PGE Spójnia Stargard
30
-181
41
12
Polski Cukier Pszczółka Start Lublin
Polski Cukier Pszczółka Start Lublin
30
-162
41
13
Suzuki Arka Gdynia
Suzuki Arka Gdynia
30
-199
41
14
MKS Dąbrowa Górnicza
MKS Dąbrowa Górnicza
30
-154
40
15
Tauron GTK Gliwice
Tauron GTK Gliwice
30
-316
36
16
HydroTruck Radom
HydroTruck Radom
30
-192
35
Rozwiń
Najnowsze
Czy Lewandowski zagra w El Clasico? Finał Barcelona – Real w TVP
Czy Lewandowski zagra w El Clasico? Finał Barcelona – Real w TVP
| Piłka nożna / Hiszpania 
Czy Robert Lewandowski zagra w meczu FC Barcelona – Real Madryt w finale Pucharu Króla?
Beton pęka. Jest nowy szef małopolskiej piłki
Bartosz Ryt nowym szefem MZPN (fot. X)
Beton pęka. Jest nowy szef małopolskiej piłki
fot. Tomasz Markowski
Mateusz Miga
Rozpoczynamy ściganie na Służewcu! Bomba w górę
Już w niedzielę 27 kwietnia wielka inauguracja sezonu wyścigów konnych na warszawskim Służewcu (fot. PAP)
Rozpoczynamy ściganie na Służewcu! Bomba w górę
| Inne / Sporty konne 
Świątek gra w Madrycie. Kiedy mecze z udziałem Polki?
WTA Madryt 2025 – kiedy gra Iga Świątek? (fot. Getty)
Świątek gra w Madrycie. Kiedy mecze z udziałem Polki?
| Tenis / WTA (kobiety) 
KSW 105: sprawdź kartę walk. Relacja na żywo z gali w TVP
Mariusz Pudzianowski (fot. PAP)
KSW 105: sprawdź kartę walk. Relacja na żywo z gali w TVP
| Sporty walki / MMA 
Arka blisko Ekstraklasy. Oglądaj mecz z Pogonią Siedlce [NA ŻYWO]
Pogoń Siedlce – Arka Gdynia. Betclic 1 Liga, 30. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (26.04.2025)
transmisja
Arka blisko Ekstraklasy. Oglądaj mecz z Pogonią Siedlce [NA ŻYWO]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Górnik Łęczna – GKS Katowice: oglądaj mecz Orlen Ekstraligi kobiet
Górnik Łęczna – GKS Katowice. Orlen Ekstraliga kobiet, mecz 19. kolejki. Transmisja online na żywo w TVP Sport (26.04.2025)
trwa
Górnik Łęczna – GKS Katowice: oglądaj mecz Orlen Ekstraligi kobiet
| Piłka nożna / Ekstraliga kobiet 
Do góry