{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Mundial 2018. Boniek: nie jesteśmy słabsi od Kolumbii

Zbigniew Boniek spotkał się z dziennikarzami podczas środowej konferencji prasowej reprezentacji Polski w Soczi. – Wierzę w tę drużynę, wierzę w tych chłopaków. Jesteśmy wszyscy razem – przyznał prezes PZPN.
ROSTKOWSKI: ZASŁANIANIE SIĘ WINĄ SĘDZIEGO JEST NIE NA MIEJSCU
Boniek o meczu z Senegalem:
– Nie zagraliśmy dobrego spotkania. Wydaje mi się, że byliśmy trochę zamuleni i to nie taktyka była problemem. Przegraliśmy grając słabo, ale tracąc bramki w sytuacjach bardzo dziwnych. Trener ma drużynę, trener zna ich 24 godziny na dobę i to on decyduje
o wyborach. Każdego przeciwnika szanuję przed spotkaniem. Słabych drużyn na mistrzostwach świata nie ma. Walka jest na śmierć i życie.
Boniek o meczu z Kolumbią:
– Najbliższa przyszłość to jest niedziela, 20:00, Kazań. Gramy z Kolumbią, która jest w takiej samej sytuacji, jak my. Mamy sztab ludzi, którzy pracują nad meczem z Kolumbią. Jestem przekonany, że czysto piłkarsko nie jesteśmy od nich słabsi. Jesteśmy absolutnie spokojni, nie ma gwałtownych ruchów. Nie przegraliśmy wojny i nie chcemy jej ostatecznie przegrać.
Boniek o reakcji drużyny po porażce:
– Jesteśmy jedną drużyną. Nie możemy mówić, że pięciu grało słabo, a sześciu dobrze. Jako drużyna wygrywamy i jako drużyna przegrywamy. Oni funkcjonują razem. Żeby być piłkarzem, trzeba przezwyciężać słabości. Są chwile w życiu, kiedy trzeba się określić. Każdy jest zasmucony porażką, ale jest reakcja ze strony piłkarzy i sztabu. Jest czas pracy, jest czas odpoczynku, czas refleksji i czas gry. Niczego nam nie brakuje, aby przygotować do następnego spotkania. Wiemy, że ci, którzy mogą tę drużynę odmienić są w dobrej formie. Pełne zaufanie do chłopaków. Jestem pewny, że będzie dobrze. Jesteśmy przygotowani na krytykę.