| Piłka nożna

Mundial 2018. Trener tłumaczy: nie stworzyliśmy dobrej drużyny dla Messiego

Leo Messi (fot. Getty Images)
Leo Messi (fot. Getty Images)
Dawid Król

Argentyna poniosła bolesną porażkę. Gracze Jorge Sampaolego przegrali 0:3 z Chorwacją i wszystko w zespole zdaje się sypać. Nie pomagają wypowiedzi trenera i zawodników. To widomy znak, że niedomagała nie tylko gra, ale także atmosfera.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Argentyńscy kibice na stadionie w Niżnym Nowogrodzie prędko dali wyraz niezadowolenia z pracy wykonanej przez Sampaolego. Po meczu trener tak tłumaczył słabą grę drużyny: – Messi jest punktem zaczepienia w naszej grze. Planowaliśmy tworzyć groźne sytuacje. Pracowaliśmy przez cały czas, żeby piłka trafiała do Leo, ale rywale starali się, żeby tak się nie stało. Szkoleniowiec zawzięcie bronił największej gwiazdy zespołu. – Myślę, że ucierpiał przez to, że nie potrafiliśmy stworzyć drużyny, która lepiej by do niego pasowała – dodał.

Mocnym akcentem zaznaczył się po meczu Sergio Aguero. Gdy dziennikarze zapytali go o słowa Sampaolego, w których wskazuje, że gracze nie do końca rozumieli pomysł na futbol tego szkoleniowca, odpowiedział stanowczo. – Niech gada, co chce.

Szkoleniowiec przyznał jednak, że to on jest odpowiedzialny za wynik Argentyny. – Wina leży nie po stronie Willy'ego Caballero, ale mojej. Nie sądzę, żeby rozważne było zrzucanie sprawy na naszego bramkarza – zakończył.

Sytuacja Argentyny w grupie D jest trudna. Po dwóch spotkaniach ma jeden punkt. Nie straciła jeszcze szans na awans, ale wiadomo, że przed ostatnią kolejką nie wszystko będzie w jej rękach. W piątek o godz. 17 Islandia (jeden punkt) zmierzy się z Nigerią (bez punktów). W ostatniej serii gier Albicelestes zagrają z zespołem z Afryki.

Zobacz też
Pierwsze MŚ Maradony. "Nie miałem telewizji, chodziłem do sąsiada"
fot. TVP

Pierwsze MŚ Maradony. "Nie miałem telewizji, chodziłem do sąsiada"

| Piłka nożna 
Argentyna ma tymczasowego selekcjonera
Lionel Scaloni w barwach reprezentacji Argentyny w 2006 roku (fot. Getty Images)

Argentyna ma tymczasowego selekcjonera

| Piłka nożna 
Argentyna szuka trenera. Mocne kandydatury
Leo Messi (fot. Getty Images)

Argentyna szuka trenera. Mocne kandydatury

| Piłka nożna 
Argentyńska federacja podjęła decyzję. Sampaoli zwolniony
Jorge Sampaoli (fot. Getty Images)

Argentyńska federacja podjęła decyzję. Sampaoli zwolniony

| Piłka nożna 
Rozżalony Maradona. Messi jak... postać z komiksu
(fot. Getty Images)

Rozżalony Maradona. Messi jak... postać z komiksu

| Piłka nożna 
Najnowsze
Pękła bariera w NHL! Zrobił to jako pierwszy w sezonie
Pękła bariera w NHL! Zrobił to jako pierwszy w sezonie
| Hokej / NHL 
Leon Draisaitl (fot. Getty Images)
To ostatnie miesiące luki w przepisie o spalonym! Szansa jeszcze jest...
Kamil Grabara, inni bramkarze i ich drużyny mają jeszcze tylko kilka miesięcy na wykorzystanie luki w "Przepisach gry". The IFAB ogłosiła zmiany, z których wynika, że ta luka zniknie. (fot. Getty Images/The IFAB)
tylko u nas
To ostatnie miesiące luki w przepisie o spalonym! Szansa jeszcze jest...
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Błysk Messiego po kontuzji. Wrócił z przytupem [WIDEO]
Lionel Messi strzelił ważnego gola dla Interu Miami (fot. Getty).
Błysk Messiego po kontuzji. Wrócił z przytupem [WIDEO]
| Piłka nożna 
Świetna wiadomość! Kolejna kwalifikacja olimpijska dla Polski
Władimir Samojłow wywalczył kwalifikację olimpijską dla Polski (fot. Getty).
Świetna wiadomość! Kolejna kwalifikacja olimpijska dla Polski
| Inne zimowe / Łyżwiarstwo 
Kończy karierę, upadł w niedzielę w Planicy [WIDEO]
Andre Fussengger miał sporo pecha w Planicy (fot. Getty/inSJders).
Kończy karierę, upadł w niedzielę w Planicy [WIDEO]
| Skoki narciarskie 
Oto faworyci do funkcji selekcjonera reprezentacji Brazylii
Jorge Jesus (fot. Getty)
Oto faworyci do funkcji selekcjonera reprezentacji Brazylii
| Piłka nożna 
Transferowy majstersztyk mistrza. Mocno komplementuje Ekstraklasę
Enzo Ebosse już raz zatrzymał Antony'ego, gwiazdę reprezentacji Brazylii, a obecnie Realu Betis (fot. Getty).
tylko u nas
Transferowy majstersztyk mistrza. Mocno komplementuje Ekstraklasę
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Do góry