{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Mundial 2018. Bramkarz Nigerii wraca do zdrowia po chemioterapii

Bramkarz Nigerii Carl Ikeme, który z powodu białaczki nie pojechał na mundial do Rosji, ogłosił na Twitterze, że po roku leczenia nie ma objawów choroby i powoli wraca do zdrowia. Podziękował też za wsparcie, które otrzymał z różnych stron świata.
Krychowiak odpiera krytykę. "Jesteśmy bardzo dobrym zespołem"
– Po roku intensywnej chemioterapii chciałbym podzielić się informacją, że nie mam objawów (choroby - PAP). Nadal mam do pokonania przeszkody, ale mam nadzieję, że uda mi się wrócić do normalności! Chciałbym podziękować wszystkim za wsparcie, jakie otrzymałem w ostatnim roku. Dziękuję. Jestem wdzięczny – napisał bramkarz, który miał istotny wkład w wywalczenie przez Nigerię awansu na mistrzostwa świata.
Piłkarz angielskiego Wolverhampton Wanderers otrzymał honorowe miejsce w 24-osobowym składzie na mundial, ale nie pojechał do Rosji.
Wsparcie otrzymywał w ostatnich miesiącach nie tylko od rodziny i przyjaciół, ale i kibiców z całego świata, a także piłkarzy Islandii, z którą Nigeria walczyła w grupie D MŚ i wygrała w piątek 2:0.
Na jednym z portali społecznościowych piłkarze islandzcy zamieścili przed tym spotkaniem specjalne zdjęcie, na którym każdy z nich ubrany był w koszulkę z nazwiskiem nigeryjskiego bramkarza i numerem 1. Podpis pod fotografią nie pozostawiał wątpliwości: "Cała islandzka drużyna jest z tobą".
After a year of intense chemotherapy I would like to share that I am in complete REMISSION. I still have hurdles to pass to be cured,but hopefully I can move on with some normality! I would like to thank everyone for there support over the past year. Thank you❤️ #Grateful🙏🏽
— Carl Ikeme (@Carl_Ikeme) 23 czerwca 2018