| Piłka nożna

Mundial 2018. Jakub Wawrzyniak: nie zwariujmy w naszej złości. Nawałka powinien zostać

(fot. TVP Sport HD / Getty / PAP)
(fot. TVP Sport HD / Getty / PAP)
Maciej Wojs

– Pretensje ze strony kibiców są absolutnie uzasadnione, tym bardziej, że przez ostatnie dwa lata przyzwyczaili się do innej reprezentacji – zwycięskiej, grającej w innym stylu. Apeluję jednak, byśmy w tej "złości" nie zwariowali – mówi Jakub Wawrzyniak. Jego zdaniem Adam Nawałka powinien zachować posadę selekcjonera mimo klęski na mundialu.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Maciej Wojs, SPORT.TVP.PL: – Po dwóch porażkach polskim piłkarzom pozostał jedynie mecz o honor z Japonią. Spodziewa się pan zmian w składzie? Jakub Wawrzyniak: – To spora zagadka, w jakim ustawieniu zagramy. Wydaje mi się, że po pierwszym spotkaniu – z Senegalem – trener zareagował i zmienił to, co było złe personalnie, jak i w ustawieniu. Jak pokazał mecz, ta reakcja przyniosła taki sam skutek – ponownie przegraliśmy. Teraz trudno ocenić czy trener wróci do tego, co było w pierwszym meczu czy zagramy w ustawieniu z drugiego spotkania. Trzeba być może pomyśleć przyszłościowo i postawić na piłkarzy, którzy mają stanowić o sile reprezentacji.

– Sporo mówi się o tym, że mecz z Japonią będzie ostatnim spotkaniem, w którym kadrę poprowadzi Nawałka. Tu pojawia się pytanie – czy trener postawi na tych najbardziej zaufanych, czy na tych w najwyższej dyspozycji? – Jestem przeciwny temu, do czego nawołują od poniedziałku eksperci piłkarscy i kibice – w mojej ocenie najlepsze będzie pozostawienie selekcjonera na stanowisku. Miałem okazję współpracować z nim przez ponad dwa lata, gdy byłem powoływany do reprezentacji. To trener, dla którego to, co teraźniejsze, jest oczywiście najważniejsze. Patrzy też przyszłościowo i powoli wprowadza młodych. Najlepiej zna drużynę i piłkarzy – nie tylko tych, na których chcemy oprzeć naszą reprezentację w najbliższych latach. Nie chciałbym, aby nieudany występ na mundialu spowodował, że zepsujemy wszystko, co było dotychczas i postawimy na nowego selekcjonera. Myślę, że trzeba się nad tym mocno zastanowić. Najlepsze będzie wyłączenie emocji i ocena stanu faktycznego.

(fot. PAP)
(fot. PAP)

– Po mistrzostwach może dojść do sporych zmian. Media i kibice spekulują, że niektórzy postanowią zakończyć występy w reprezentacji. – Tak naprawdę nie wiemy, jakie są plany tych najbardziej doświadczonych. Dochodzą do mnie sygnały, że karierę reprezentacyjną będzie chciał zakończyć Łukasz Piszczek... To naturalna wymiana pokolenia, a ilu odejdzie, to okaże się w najbliższych tygodniach. Trudno mi ocenić, jaki kształt będzie miała reprezentacja w jesiennych spotkaniach. Z tym związana jest sprawa składu na czwartkowy mecz z Japonią – czy sprawdzać już pod kątem przyszłych meczów eliminacyjnych czy wycisnąć z tej drużyny maksimum... Moim zdaniem warto godnie pożegnać się z mistrzostwami, a nie być uważanym za jeden z najgorszych zespołów turnieju.

– Zgadza się pan ze słowami Adama Nawałki i Roberta Lewandowskiego z poniedziałkowej konferencji? Czy 1:2 z Senegalem i 0:3 z Kolumbią to było maksimum tego, na co stać tę drużynę? – Rzeczywistość okazała się brutalna, ale też mam wrażenie, że wielu kibiców chce po tych dwóch meczach usłyszeć od trenera i zawodników słowo "przepraszam" oraz dokładną analizę ze wskazaniem gdzie zostały popełnione błędy. Ja przychylam się do słów Roberta, że na tyle było nas stać.

– W meczu z Kolumbią nie można było odmówić drużynie chęci, determinacji i poświęcenia, czyli tych cech, które są ważne, ale niestety nie decydują o sukcesie. Na najwyższym poziomie te elementy są bazą, ale nie gwarantują sukcesu. Przecież te same cechy mieli Kolumbijczycy. Tylko, że dołożyli do tego jeszcze umiejętności piłkarskie przynajmniej trzech – Cuadrado, Jamesa i Falcao. Oni po prostu udźwignęli ciężar gry.

(fot. Getty)
(fot. Getty)

– Z jednej strony nie można odmówić naszym zaangażowania w meczu z Kolumbią, ale też z drugiej, kibice porównują ich postawę z tym, co zaprezentowali Marokańczycy i Irańczycy. Oceniają Polaków zdecydowanie gorzej. – Obserwowałem poniedziałkowy mecz i bądźmy szczerzy – ich ocena musi być inna niż naszej reprezentacji. Jeżeli szczęście miałoby decydować o sukcesie, to Marokańczycy tego szczęścia nie mieli od pierwszego meczu. Na otwarcie przegrali po samobójczej bramce w doliczonym czasie, w drugim spotkaniu bezskutecznie nękali atakami Portugalię, a w meczu z Hiszpanią stracili zwycięstwo w końcówce. Wcześniej Amrabat trafił w spojenie... Dla nich bezsprzecznie był to pechowy turniej, ale też wrócą do kraju z podniesioną głową i poczuciem, że zrobili wszystko, żeby zaprezentować się jak najlepiej. Polacy tak nie powrócą.

– Myślę, że każdy z zawodników wie, że to nie był dobry turniej, bo tak indywidualnie, jak i drużynowo, mogli zaprezentować się lepiej. Stąd też żal i pretensje kibiców, które są uzasadnione. Piłkarze muszą się z tym zmierzyć, to naturalna sprawa, tym bardziej, że przez ostatnie dwa lata przyzwyczaili nas do całkiem innej reprezentacji – zwycięskiej, grającej w innym stylu. Apeluję jednak, byśmy w tej "złości" nie zwariowali. Słyszę opinie, że drużyna jest podzielona, że po meczu z Senegalem zawodnicy nie powinni byli siedzieć na basenie i się uśmiechać, a baza w Soczi to był zły pomysł... Szukamy negatywnych zdarzeń, które albo się nie miały miejsca, albo nie mają znaczenia, a piłkarze nie chcą tłumaczyć się z czegoś, co jest absurdalne i stworzone na potrzeby krytyki.

– Pana typ na Japonię? – Godnie pożegnamy się z mistrzostwami i zagramy mecz, po którym będziemy pytać: panowie, dlaczego tak późno?

Zobacz też
40 lat od hat-tricka Bońka. Mecz Polska – Belgia wśród krytyki mediów
Zbigniew Boniek (fot. Getty Images)

40 lat od hat-tricka Bońka. Mecz Polska – Belgia wśród krytyki mediów

| Retro 
MŚ 2006: dwie bramki Bosackiego na otarcie łez
fot. TVP

MŚ 2006: dwie bramki Bosackiego na otarcie łez

| Piłka nożna 
Ostatni mecz Polski z Hiszpanią. Tiki-taka wyjaśniła Smudę
fot. Getty Images

Ostatni mecz Polski z Hiszpanią. Tiki-taka wyjaśniła Smudę

| Retro 
Największe rozczarowania MŚ 2018. Media bezlitosne...
David De Gea, Robert Lewandowski, Javier Mascherano (fot. Getty Images)

Największe rozczarowania MŚ 2018. Media bezlitosne...

| Piłka nożna 
Dudek trenerem bramkarzy? "Kadrze się nie odmawia"
Jerzy Dudek (fot. TVP Sport HD)
tylko u nas

Dudek trenerem bramkarzy? "Kadrze się nie odmawia"

| Piłka nożna 
Miał być trenerem Polaków. "Jestem zły i rozczarowany"
Gianni De Biasi (fot. Getty Images)
tylko u nas

Miał być trenerem Polaków. "Jestem zły i rozczarowany"

| Piłka nożna 
Boniek: trener z zagranicy Polskę znał z Wikipedii
Jerzy Brzęczek (fot. PAP)
tylko u nas

Boniek: trener z zagranicy Polskę znał z Wikipedii

| Piłka nożna 
PZPN zatwierdził wybór Brzęczka na selekcjonera
Jerzy Brzęczek (fot. PAP/Piotr Witman)

PZPN zatwierdził wybór Brzęczka na selekcjonera

| Piłka nożna 
Mundialowa Mila: Dudek wspomina Mourinho: takich treningów nie było z nikim innym
Fot. TVP

Mundialowa Mila: Dudek wspomina Mourinho: takich treningów nie było z nikim innym

| Piłka nożna 
Engel musiał przerwać urlop, Janas miał być asystentem
Jerzy Brzęczek i Jerzy Engel (fot. PAP)
tylko u nas

Engel musiał przerwać urlop, Janas miał być asystentem

| Piłka nożna 
Polecane
Najnowsze
Sztuka spadania. UEFA znowu nam to zrobi [KOMENTARZ]
Sztuka spadania. UEFA znowu nam to zrobi [KOMENTARZ]
Dawid Brilowski
Dawid Brilowski
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Ewa Pajor (fot. Getty Images)
Zwolnili trenera po najlepszym występie od 25 lat
Tom Thibodeau (fot. PAP/EPA)
Zwolnili trenera po najlepszym występie od 25 lat
| Koszykówka / NBA 
Last dance "Grosika" w kadrze. "Wielu mnie skreślało" [WIDEO]
fot. Getty
Last dance "Grosika" w kadrze. "Wielu mnie skreślało" [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Straty w szatni i rozbite lustro? Marcin Sasal pożegnany w beniaminku Betclic 1 Ligi [WIDEO]
Marcin Sasal (fot. TVP)
Straty w szatni i rozbite lustro? Marcin Sasal pożegnany w beniaminku Betclic 1 Ligi [WIDEO]
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Sportowy wieczór (03.06.2025)
Sportowy wieczór (03.06.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (03.06.2025)
| Sportowy wieczór 
Demolka w meczu rywalek Polek na Euro
szwecja
Demolka w meczu rywalek Polek na Euro
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Deklasacja we French Open. Trzy sety w półtorej godziny!
Carlos Alcaraz (fot. Getty Images)
Deklasacja we French Open. Trzy sety w półtorej godziny!
| Tenis / Wielki Szlem 
Do góry