{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
{{#point_of_origin}} Źródło: {{point_of_origin}}
{{/point_of_origin}}
Czytaj więcej
Przejdź do pełnej wersji artykułu

Fabian Delph (L, fot. Getty Images)
Mundial 2018. Delph podczas meczu z Kolumbią był przy rodzącej żonie

Piłkarz reprezentacji Anglii Fabian Delph nie grał we wtorek w meczu z Kolumbią (1:1, karne 4-3) w 1/8 finału mistrzostw świata. Zamiast na boisku w Moskwie, przebywał... w szpitalu położniczym w Manchesterze przy rodzącej żonie.
TOP 5 1/8 finału MŚ: przegrani, lecz zapamiętani
– Przeżyłem 24 najbardziej nieprawdopodobne godziny – powiedział pomocnik Manchesteru City. Jego trzecie dziecko przyszło na świat w środę nad ranem.
Delph, który grał w meczach grupowych z Panamą (6:1) i Belgią (0:1), wrócił już po południu do drużyny i będzie do dyspozycji trenera Garetha Southgate'a w sobotnim ćwierćfinale przeciwko Szwecji.
Źródło: PAP