| Tenis / Wielki Szlem

Zamieszanie na Wimbledonie. "Czegoś takiego jeszcze nie widziałam"

Su-Wei Hsieh (fot. Getty)
Su-Wei Hsieh (fot. Getty)
MG

Około siedmiu minut trwała debata sędziowska dotycząca spornej sytuacji w meczu 1/8 finału wielkoszlemowego Wimbledonu między słowacką tenisistką Dominiką Cibulkovą a Su-Wei Hsieh z Tajwanu. Właściwą decyzję arbitrom podpowiadała... publiczność.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

W pierwszym secie Cibulkova prowadziła w pierwszym secie 5:4 i 30:0 przy serwisie Hsieh. Słowaczka posłała piłkę w linię, ale został wywołany aut. Tajwanka, która rundę wcześniej wyeliminowała liderkę listy WTA Rumunkę Simonę Halep, przebiła piłkę na drugą stronę, a jej rywalka od razu poprosiła o challenge.

Weryfikacja potwierdziła, że piłka dotknęła linii, a sędzia Juan Zhang początkowo przyznała punkt Cibulkovej. Azjatka, mając rację, oponowała przez kilka minut, wskazując, że zgodnie z przepisami akcja powinna zostać powtórzona. Naoczni świadkowie relacjonowali, że chińska arbiter nie chciała zmienić decyzji, bo jak przyznała... nie pamiętała, czy uderzenie Hsieh trafiło w kort.

Słowaczka spokojnie obserwowała rozwój wypadków zza linii końcowej na stronie przewagi, czyli tam, gdzie miałaby się znajdować przy wyniku 40:0. Publiczność w tym czasie skandowała zaś "powtórzyć punkt, powtórzyć punkt". Sędzia postąpiła ostatecznie zgodnie ze wskazówką kibiców. Cibulkova wygrała ostatecznie całe spotkanie 6:4, 6:1.

– Nie chcę rozmawiać o tej sytuacji, bo zrobi mi się przykro i zdenerwuję się. To było kuriozalne. Nigdy wcześniej coś takiego mi się nie przydarzyło. Czasem zawodnicy protestują, ale jeszcze nie widziałam, by sędzia zmieniał zdanie – relacjonowała na konferencji prasowej zwyciężczyni.

29-letnia tenisistka zajmuje 33. miejsce w rankingu. Organizatorzy zdecydowali się wyróżnić wracającą po przerwie macierzyńskiej Serenę Williams (181. w rankingu Amerykanka dostała numer 25.), która wypchnęła tym samym Słowaczkę z grona rozstawionych.

Cibulkova w przeszłości już dwukrotnie dostała się do ćwierćfinału Wimbledonu (2011, 2016). O pierwszy w karierze awans do "czwórki" w tej imprezie zagra z rozstawioną z "12" Łotyszką Jeleną Ostapenko, niespodziewaną triumfatorką ubiegłorocznego French Open.

Zobacz też
Hurkacz wycofał się z US Open! Będzie duży spadek w rankingu
Hubert Hurkacz (fot. Getty Images)

Hurkacz wycofał się z US Open! Będzie duży spadek w rankingu

| Tenis / Wielki Szlem 
Nie tylko Świątek. Więcej Polaków na liście turnieju gwiazd!
Su-Wei Hsieh i Jan Zieliński (fot. Getty Images)

Nie tylko Świątek. Więcej Polaków na liście turnieju gwiazd!

| Tenis / Wielki Szlem 
Zielone światło dla rozbudowy Wimbledonu
Wimbledon (fot. Getty Images)

Zielone światło dla rozbudowy Wimbledonu

| Tenis / Wielki Szlem 
Życiowy sukces Polaka i... zmiany. "Od teraz walczę o wyższe cele"
Kamil Majchrzak (fot. Getty)
tylko u nas

Życiowy sukces Polaka i... zmiany. "Od teraz walczę o wyższe cele"

| Tenis / Wielki Szlem 
Niesamowita przemiana Świątek. "Widzieliśmy inną dziewczynę"
Daria Abramowicz i Iga Świątek (fot. Getty).

Niesamowita przemiana Świątek. "Widzieliśmy inną dziewczynę"

| Tenis / Wielki Szlem 
Ciemna strona Wimbledonu. Nadużycia względem zawodników
Amanda Anisimova przyznała, że po dotkliwej porażce w finale Wimbledonu z Igą Świątek bała korzystać się z telefonu (fot. Getty Images)

Ciemna strona Wimbledonu. Nadużycia względem zawodników

| Tenis / Wielki Szlem 
Dawny mistrz komplementuje Świątek. Tym wygrała Wimbledon
Iga Świątek z nagrodą za zwycięstwo w Wimbledonie (fot. Getty).

Dawny mistrz komplementuje Świątek. Tym wygrała Wimbledon

| Tenis / Wielki Szlem 
Iga Świątek podbiła świat z... makaronem z truskawkami
Iga Świątek mocno wypromowała makaron z truskawkami (fot. Getty/Instagram).

Iga Świątek podbiła świat z... makaronem z truskawkami

| Tenis / Wielki Szlem 
Prawda wyszła na jaw. Kluczowe 10 dni Świątek przed Wimbledonem
Iga Świątek (fot. Getty)
polecamy

Prawda wyszła na jaw. Kluczowe 10 dni Świątek przed Wimbledonem

| Tenis / Wielki Szlem 
Świątek błyszczała poza kortem. Dostąpiła wielkiego zaszczytu
Iga Świątek i Jannik Sinner podczas balu mistrzów Wimbledonu (fot. Wimbledon).

Świątek błyszczała poza kortem. Dostąpiła wielkiego zaszczytu

| Tenis / Wielki Szlem 
wyniki
Wyniki
13 lipca 2025
Tenis

Jannik Sinner

(4:6, 6:4, 6:4, 6:4)

Carlos Alcaraz

12 lipca 2025
Tenis

Amanda Anisimova

(0:6, 0:6)

Iga Świątek

11 lipca 2025
Tenis

Jannik Sinner

(6:3, 6:3, 6:4)

Novak Djokovic

Taylor Fritz

(4:6, 7:5, 3:6, 6:7)

Carlos Alcaraz

10 lipca 2025
Tenis

Belinda Bencic

(2:6, 0:6)

Iga Świątek

Aryna Sabalenka

(4:6, 6:4, 4:6)

Amanda Anisimova

09 lipca 2025
Tenis

Flavio Cobolli

(7:6, 2:6, 5:7, 4:6)

Novak Djokovic

Jannik Sinner

(7:6, 6:4, 6:4)

Ben Shelton

Mirra Andreeva

(6:7, 6:7)

Belinda Bencic

Iga Świątek

(6:2, 7:5)

Ludmilla Samsonova

Polecane
Najnowsze
Polska gra o wyjście z grupy na MŚ. Oglądaj mecz z Egiptem NA ŻYWO
na żywo
Polska gra o wyjście z grupy na MŚ. Oglądaj mecz z Egiptem NA ŻYWO
| Siatkówka / Reprezentacja 
Polska gra z Egiptem o wyjście z grupy na mistrzostwach świata (fot. Volleyball World)
Reprezentant Polski pożądany przez kluby Serie A!
Kamil Piątkowski (fot. Getty Images)
Reprezentant Polski pożądany przez kluby Serie A!
| Piłka nożna / Włochy 
Oficjalnie: wielki transfer Jana Bednarka potwierdzony!
Jan Bednarek (fot. Getty Images)
Oficjalnie: wielki transfer Jana Bednarka potwierdzony!
| Piłka nożna / Inne ligi 
Piszczek został pierwszym trenerem! Nowa rola byłego reprezentanta
Łukasz Piszczek (fot. Getty Images)
Piszczek został pierwszym trenerem! Nowa rola byłego reprezentanta
| Piłka nożna 
Sportowy wieczór (28.07.2025)
Sportowy wieczór (28.07.2025)
Sportowy wieczór (28.07.2025)
| Sportowy wieczór 
Podoliński ostro o zmienie przepisu: zniknęli młodzieżowcy i Polacy z Ekstraklasy [WIDEO]
(fot. TVP Sport)
Podoliński ostro o zmienie przepisu: zniknęli młodzieżowcy i Polacy z Ekstraklasy [WIDEO]
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Legia postawiła na... Midasa? Ten początek daje nadzieje
Edward Iordanescu notuje udany początek w pracy z Legią Warszawa (fot: Getty)
Legia postawiła na... Midasa? Ten początek daje nadzieje
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Do góry