Na taki moment fotoreporter sportowy czeka całe życie. Po golu, który dał Chorwacji <a href="http://sport.tvp.pl/mundial2018/37292910/mundial-2018-12-finalu-chorwacja-anglia-transmisja-mecz-live" target="_blank">awans do finału mundialu</a>, Mario Mandzukić i koledzy staranowali siedzącego za bandą Yuriego Corteza. Meksykanin jednak nie zamierza narzekać. Piłkarze wylewnie go przeprosili, a on zyskał unikalne ujęcia.