Ostatnie mistrzostwo świata w piłce nożnej wygrali Francuzi, ale wokół zespołu Trójkolorowych narosło trochę kontrowersji. Nie wszyscy są zadowoleni ze stylu, jaki prezentował zespół Didiera Deschampsa. Zdecydujmy, który triumfator mundialu w ostatnich dwudziestu latach był najmocniejszy.
Od 1998 roku po mistrzostwo świata sięgało aż pięć różnych reprezentacji. Powtórzyć sukces udało się tylko Francuzom, którzy w Rosji po dwudziestu latach odzyskali panowanie w światowym futbolu. Każdy z zespołów, którym udało się wygrać mundial, jest oczywiście niezwykle mocny, ale czy w gronie triumfatorów ktoś wyraźnie się wyróżnia?
Francja w 1998 roku
Na mundialu organizowanym dwie dekady temu we Francji gospodarze nie uchodzili za faworyta. Tego upatrywano raczej w Brazylii napędzanej przez najlepszego wówczas piłkarza świata Ronaldo. W finale zachwycił jednak Zinedine Zidane, który nie rozgrywał najlepszego turnieju, ale i przed nim nie był anonimowy (trzecie miejsce w plebiscycie Złotej Piłki w 1997 roku).
W finale mistrzostw świata Francuzi zaprezentowali się kapitalnie, szczególnie pomocnik o algierskich korzeniach. Zidane strzelił dwa gole, oba głową po rzutach rożnym, a dzieła dopełnił Emmanuel Petit. W efekcie Trójkolorowi wygrali w finale z Brazylią 3:0. W pomocy grał też wówczas obecny selekcjoner reprezentacji Didier Deschamps.
Francja z finału: Barthez – Thuram, Desailly, Leboeuf (zastąpił kontuzjowanego Laurenta Blanca, który grał cały turniej), Lizarazu – Deschamps, Karembeu, Petit, Zidane, Djorkaeff – Guivarc'h.
Brazylia w 2002 roku
Drużyna Luiza Felipe Scolariego uchodziła za jedną z lepszych w historii brazylijskiego futbolu. Łączyła w sobie doświadczenie z młodością, nie tracąc przy tym nic z jakości. W pierwszym składzie Canarinhos biegało wówczas dwóch aktualnych i jeden przyszły zdobywca Złotej Piłki. Grę ofensywną napędzali Ronaldinho, Ronaldo, Rivaldo czy Roberto Carlos, w efekcie drużyna zachwycała techniką i ciągiem na bramkę.
W finale Brazylijczycy pokonali Niemców 2:0, a bohaterem spotkania był król strzelców mundialu Ronaldo. Napastnik dwukrotnie pokonał dobrze spisującego się na azjatyckich boiskach Oliviera Kahna i zapewnił Canarinhos piąty, a zarazem ostatni, triumf w mistrzostwach świata.
Brazylia z finału: Marcos – Roque Junior, Lucio, Edmilson – Kleberson, Gilberto Silva, Cafu, Roberto Carlos, Ronaldinho – Rivaldo, Ronaldo.
Włochy w 2006 roku
Italii przyszło czekać na sukces reprezentacji ponad dwie dekady, nim drużyna Marcello Lippiego "odzyskała" Puchar Świata dla Włoch. Złote pokolenie piłkarzy z Italii najlepszy turniej rozegrało właśnie w 2006 roku. Francesco Totti, Fabio Cannvavaro, Andrea Pirlo – to najważniejsze postaci tamtej drużyny.
Podczas całego turnieju Włosi sporo szczęścia mieli tylko w meczu 1/8 finału z Australią. Wyrównane boje toczyli też w półfinale (2:0 z Niemcami po dogrywce) i w finale (1:1 z Francją i wygrana w rzutach karnych), ale faktem pozostaje, że zwyciężyli w niezwykle wyrównanym, stojącym na wysokim poziomie turnieju.
Włochy w finale: Buffon – Zambrotta, Cannavaro, Materazzi, Grosso – Camoranesi, Perotta, Gattuso, Pirlo – Totti, Toni.
Hiszpania w 2010 roku
Reprezentacja prowadzona przez Vicente del Bosque osiągnęła największy sukces w historii hiszpańskiej piłki – sięgnęła po mistrzostwo świata. Droga do tytułu nie była prosta, co potwierdził emocjonujący, zacięty finał z Holandią.
O zwycięstwie nad Holandią w finale zadecydował dopiero gol strzelony w dogrywce przez Andresa Iniestę. Niezwykle ważny dla triumfu był również Iker Casillas, który wybronił piłkę po stuprocentowej sytuacji Arjena Robbena w trakcie meczu. W efekcie na Półwysep Iberyjski powędrował pierwszy Puchar Świata.
Hiszpania w finale: Casillas – Ramos, Pique, Puyol, Capdevilla – Alonso, Busquets, Xavi, Iniesta, Pedro – Villa.
Niemcy w 2014 roku
Długoletnia praca Joachima Loewa w reprezentacji Niemiec wreszcie przyniosła rezultaty. Zespół naszych zachodnich sąsiadów zdominował brazylijski turniej i samych gospodarzy, ale w finale nie było już tak różowo.
Po długim boju z Argentyńczykami złoty medal dla Niemców wywalczył Mario Goetze – strzelec gola na 1:0 w dogrywce. Co ciekawe, cztery lata później utalentowany pomocnik nie znalazł się nawet w kadrze, która pojechała na turniej do Rosji.
Niemcy w finale: Neuer – Lahm, Boateng, Hummels, Hoewedes – Kramer, Schweinsteiger, Oezil, Mueller – Klose.
Francja w 2018 roku
Po dwóch dekadach Francja doczekała się kolejnej świetnej drużyny. Tym razem zespół był oparty nie o weteranów, ale młodzież. Kylian Mbappe, Paul Pogba i Antoine Griezmann to gracze, którzy wciąż mają przed sobą lata gry na bardzo wysokim poziomie.
W finale mistrzostw świata Francuzi wysoko pokonali Chorwację (4:2). Słowiański zespół próbował podjąć walkę, ale siła ofensywna i potencjał Trójkolorowych były dla nich zbyt wielkie. W efekcie zespół Deschampsa miał spotkanie pod kontrolą.
Francja w finale: Lloris – Pavard, Varane, Umtiti, Hernandez – Kante, Pogba, Matuidi – Griezmann, Mbappe, Girodu.