Gromy spadły na Mesuta Oezila po nieudanych mistrzostwach świata w wykonaniu reprezentacji Niemiec. Tym razem piłkarza, który zakończył karierę w kadrze, skrytykował Uli Hoeness, prezydent Bayernu Monachium. – Jego decyzja to dobra wiadomość dla kadry. Oezil wygrał ostatni pojedynek na boisku przed mundialem w 2014 roku – przyznał.