Przejdź do pełnej wersji artykułu

Janas o Legii: ten sezon w Europie jest już stracony

Adam Hlousek, Miroslav Radović i Kasper Hamalainen (fot. PAP) Adam Hlousek, Miroslav Radović i Kasper Hamalainen (fot. PAP)

Legia Warszawa przeżywa trudny okres. Nowy sezon Lotto Ekstraklasy rozpoczęła od porażki 1:3 z Zagłębiem Lubin, a kilka dni później niespodziewanie przegrała 0:2 ze Spartakiem Trnawa w spotkaniu drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. – Wykonano wiele ruchów, które utrudniają osiąganie sukcesów – zauważył w rozmowie ze SPORT.TVP.PL były trener stołecznego klubu i reprezentacji Polski, Paweł Janas.

Dean Klafurić: wciąż jesteśmy najlepsi w Polsce

Przed pierwszym meczem eliminacyjnym ze słowackim klubem mało kto zakładał, że mistrz Polski nie zdoła strzelić chociażby gola. Drużyna prowadzona przez Radoslava Latala, którego polscy kibice znają z roli szkoleniowca Piasta Gliwice, wygrała jednak 2:0. Jest zatem o krok od awansu do kolejnej fazy eliminacji Ligi Mistrzów. – To, co wydarzyło się w pierwszym spotkaniu jest martwiące. Myślałem, że Legia zapewni sobie awans już we wtorek, a wyjazd na rewanż będzie tylko formalnością – ocenił Janas.

Poza kadrą na pierwszy mecz ze Spartakiem Trnawa znaleźli się Michał Pazdan i Artur Jędrzejczyk. Media donoszą, że obaj gracze mają opuścić warszawski klub i przenieść się do Turcji. Zainteresowanie wyraził m.in. Trabzonspor. – Wiadomo, że zawodnicy wychowani w Polsce dadzą z siebie więcej na boisku. Phillips wystąpił w roli stopera, a ściągano go przecież po to, aby grał jako defensywny pomocnik. Dlatego też wolałbym, aby to Pazdan i Jędrzejczyk dostali szansę. Dopóki są zawodnikami Legii powinni grać. Nieważne, że prowadzą rozmowy z innym zespołem – powiedział były selekcjoner reprezentacji Polski.

(fot. instagram.com/m_pazdan) (fot. instagram.com/m_pazdan)

Janas zauważa także, że problemem polskich klubów jest szybkie rozwiązywanie kontraktów ze szkoleniowcami. – Legii potrzebny jest trener na lata. Nie może dochodzić do takiej sytuacji, że zawodnicy idą do prezesa i proszą go o zmiany w sztabie szkoleniowym. Ten rok jest już stracony, jeżeli chodzi o europejskie puchary. Trudno ocenić, co za tym stoi. Trzeba być w klubie, by mieć taką wiedzę. Szkoda tylko kibiców, którzy muszą to oglądać – stwierdził.

Jedną z przyczyn słabych wyników Legii mogą być także błędy, które popełniono przy wyborze nowych zawodników. – Nie można ściągać nazwisk. Eduardo kiedyś grał kiedyś wprawdzie w Arsenalu Londyn, Szachtarze Donieck, ale do Legii przyszedł... na emeryturę. Mamy przecież bardzo dobrą akademię. W Warszawie presja jest cały czas, ale mistrzostwo Polski można wygrać zespołem złożonym z wychowanków. Świetnie daliby sobie z nią radę – zakończył.

Źródło: SPORT.TVP.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także