Mecz na szczycie ekstraligi żużlowej rozpoczął się z godzinnym opóźnieniem z powodu krótkiego, ale intensywnego deszczu, który przeszedł nad stadionem niespełna godzinę przed rozpoczęciem zawodów. Organizatorzy musieli w niektórych miejscach toru rozsypać nową nawierzchnię. Kibice, czekając na rozpoczęcie spotkania, mogli obserwować... zaćmienie księżyca.