{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
"SE": Mioduski stracił cierpliwość. Nawałka trenerem Legii

Adam Nawałka będzie nowym trenerem Legii Warszawa – poinformował "Super Express". Spotkania z Koroną Kielce i Spartakiem Trnawa mają być ostatnimi w tej roli aktualnego szkoleniowca Deana Klafuricia. Były selekcjoner reprezentacji Polski ma zarabiać przy Łazienkowskiej ponad milion złotych rocznie.
Dean Klafurić: wciąż jesteśmy najlepsi w Polsce
Czarne chmury nad Klafuriciem zbierają się od początku sezonu. Drużyna prowadzona przez Chorwata zawodzi na wszystkich frontach. Przegrane z Arką Gdynia w Superpucharze (2:3) i Zagłębiem Lubin (1:3) w lidze byłyby do przełknięcia. Mistrzom Polski grozi jednak odpadnięcie z eliminacji Ligi Mistrzów po kompromitującej porażce u siebie ze Spartakiem Trnawa (0:2).
Klafurić niespodziewanie objął warszawski zespół po zwolnieniu Romeo Jozaka. 45-latek poprowadził Legię do mistrzostwa Polski i Pucharu Polski.
Nie po raz pierwszy przy Łazienkowskiej nie pamiętają ostatnich osiągnięć. Liczy się tu i teraz, a według informacji "Super Expressu" Dariusz Mioduski ma dosyć porażek.
Właściciela Legii martwi to, że Klafurić nie wyciąga wniosków i z uporem maniaka stawia na system z trzema obrońcami.
O angażu Nawałki przy Łazienkowskiej mówi się od dłuższego czasu. Kilkanaście dni temu o takiej ewentualności informował Łukasz Wiśniowski.
Zatrudnienie Nawałki będzie wiązało się z głębszym sięgnięciem do kieszeni przez właściciela mistrzów Polski. Były selekcjoner miałby zarabiać w stolicy ok. 1,3 miliona złotych (350 tysięcy euro). To nieco więcej niż płacił mu Polski Związek Piłki Nożnej.Tak mi się obiło o uszy, że w na korytarzach przy Ł3 to się nie dyskutuje o tym czy Adam Nawałka przyjdzie tam pracować. Dyskutuje się o tym kiedy przyjdzie. #justsayin
— Łukasz Wiśniowski (@LukaszWisniowsk) 21 lipca 2018
