Niemiecki sprinter pierwszym liderem TdP

Najważniejszy polski wyścig w tym roku obchodzi potrójny jubileusz. Mija 90 lat od pierwszej edycji, odbywa się po raz 75., a Czesław Lang organizuje go od ćwierćwiecza.

Wielkie ściganie rozpoczęło się na krakowskim Rynku Głównym. Na starcie stanęło 154 zawodników z 22 ekip.

Jak można było się spodziewać polscy kolarze byli aktywni od początku. Swoich sił spróbowali Michał Paluta z CCC Sprandi Polkowice oraz Michał Podlaski z Reprezentacji Polski. Oprócz nich zaraz po starcie zaatakowali Włoch Alessandro De Marchi z grupy BMC oraz Francuz Stephane Rossetto (Cofidis).

To Paluta wygrał premię specjalną w Lanckoronie (43 km po starcie). Peleton prowadzony m.in. przez grupy Lotto Soudal i Bora-Hansgrohe cały czas kontrolował sytuację i do czteroosobowej ucieczki tracił blisko cztery minuty.

Przewaga ucieczki systematycznie malała, ale czołowa czwórka zdołała między sobą powalczyć o punkty na dwóch premiach górskich. Obie wygrał Paluta i to on w niedzielę pojedzie w koszulce najlepszego górala.

Z kolei premię lotną na 19 km przed metą wygrał De Marchi. Chwilę później Rossetto zaatakował i zostawił towarzyszy współucieczki, którzy po chwili zostali doścignięci przez peleton.

Francuz z minimalną przewagą samotnie wjechał na pierwszą z trzech rund w Krakowie. Ostatecznie peleton dogonił go na 10 km przed metą.

Zwycięzcę wyłonił więc finisz z peletonu. 24-letni Ackermann, który w tym roku wygrywał m.in. etapy Criterium du Dauphine i Tour de Romandie, ruszył jako pierwszy i nie dał się już doścignąć rywalom. Blisko był 21-letni Kolumbijczyk Alvaro Hodeg (Quick-Step Floors). Trzeci finiszował Włoch Matteo Trentin (Mitchelton-Scott).

Po raz drugi z rzędu w Krakowie z wygranej cieszył się kolarz grupy Bora. Przed rokiem w byłej stolicy Polski triumfował Peter Sagan.

W niedzielę kolarzy czeka kolejny płaski etap, więc po raz kolejny o zwycięstwo powinni walczyć sprinterzy. Meldunek ze startu w Tarnowskich Górach w TVP Sport, SPORT.TVP.PL i aplikacji mobilnej o godz. 15:10.