Boksujący w kategorii ciężkiej Izu Ugonoh prawdopodobnie powróci na ring na przełomie października i listopada. Co ciekawe, polski pięściarz może wystąpić na gali organizowanej w Wielkiej Brytanii lub Stanach Zjednoczonych. Promotorem wydarzenia miałby być Eddie Hearn – angielski menedżer, który współpracuje m.in. z Anthonym Joshuą.
Ugonoh ostatni występ zanotował w maju podczas Narodowej Gali Boksu w Warszawie. Tam błyskawicznie uporał się z Fredem Kassim, który poddał się po drugiej rundzie. Obóz Polaka poinformował, że możliwy powrót planowany jest na przełomie października i listopada. Sam zawodnik w rozmowie ze SkySports poinformował, że chętnie wystąpi w Wielkiej Brytanii.
– Rozmawiałem o tym z Hearnem i powiedział mi, że chętnie zobaczyłby mnie na swojej imprezie w Wielkiej Brytanii lub USA. Świetnym pomysłem byłby start w Anglii, bo jest tam wielu świetnych bokserów w najcięższej kategorii. Jestem gotów walczyć z każdym z nich. Tam jest wielka rzesza kibiców z Polski i Nigerii i to byłoby dla mnie dobre miejsce – zdradził 31-latek urodzony w Polsce, ale mający nigeryjskie korzenie.
Hearn jest szefem stajni Matchroom Boxing i uchodzi za najpotężniejszego promotora w świecie zawodowego boksu. Swoje imperium zbudował w ojczyźnie, ale od kilku miesięcy organizuje również widowiska w Stanach Zjednoczonych. 6 października w Chicago zadebiutuje na antenie platformy DAZN, a w Wietrznym Mieście zobaczymy Tomasza Adamka w konfrontacji z niepokonanym i potężnym Jarrellem Millerem.
Wcześniej Ugonoh może mieć okazję do wspólnych treningów u boku Aleksandra Powietkina. Rosjanin 22 września na Wembley skrzyżuje pięści z Joshuą w starciu o cztery pasy królewskiej wagi. Obóz mistrza olimpijskiego z Aten wstępnie kontaktował się z Ugonohem w sprawie wspólnych sesji sparingowych.
-