Do rozpoczęcia rozgrywek w Bundeslidze zostało dziewięć dni. Zespoły zbierają więc ostatnie szlify przed startem sezonu, wśród nich jest Bayern Monachium. Tym razem Bawarczycy zagrali towarzysko z Hamburger SV i zwyciężyli 4:1 (2:1). Znakomicie spisał się rywal Roberta Lewandowskiego, a Polak tym razem nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych.
Hamburger SV od tego sezonu będzie występować w drugiej lidze niemieckiej, ale przynajmniej z początku sprawiło sporo problemów mistrzowi Niemiec. To gospodarze – grano w Hamburgu – strzelili pierwszego gola, a dokładniej udało się to Khaledowi Nareyowi.
Jeszcze w pierwszej połowie Bawarczycy odpowiedzieli dwukrotnie. Gola wyrównującego strzelił Sandro Wagner z rzutu karnego. Potem napastnik pokonał bramkarza Hamburger SV pięknym uderzeniem piętką po podaniu Leona Goretzki.
W drugiej połowie znakomicie zaprezentował się Thomas Mueller. Podstawowy napastnik Bayernu strzelił dwa gole, a Bayern zdystansował rywali. Teraz Bawarczycy czekają na start ligi. Pierwsze spotkanie rozegrają w piątek 24 sierpnia u siebie z Hoffenheim.
Następne