Atletico Madryt po dogrywce pokonało Real 4:2 i zdobyło trzeci w historii Superpuchar Europy. "Chcemy dojść do finału Ligi Mistrzów" – deklaruje prezydent Atletico, Enrique Cerezo. Osiągnięcie piłkarzy Diego Simeone podbiło prasę w całej Europie. "Atletico ma ostatnie słowo". "Bez CR7 nie ma Realu". "Bolesne życie po Cristiano". Tak środowy mecz komentują dzienniki z Francji, Włoch i Portugalii.
Atletico pod wodzą Siemone zdołało przerwać hegemonię Realu w derbach Madrytu. Jak dotąd dla piłkarzy z Estadio Metropolitano nieosiągalne było jedno – pokonać lokalnego rywala w europejskich rozgrywkach. Najbardziej dotkliwe były porażki w finałach Ligi Mistrzów. Prasa podkreśla, że Atletico wreszcie się zemściło.
"Atletico spotkała karma" – pisze dziennik "Marca". Stołeczna gazeta nazywa zwycięstwo w Superpucharze ostrzeżeniem, wysłanym innym klubom Europy. "Idą po wszystko" – możemy przeczytać.
Media podkreślają, że jest to trzeci Superpuchar Europy, jaki wywalczyła drużyna Simeone. La Liga zauważa na Twitterze, że to nie tylko sukces jednego klubu, ale triumf hiszpańskiej piłki. W ostatniej dekadzie to trofeum dziewięciokrotnie wędrowało do klubów z tego kraju. Po trzy razy zdobyły je Barcelona, Atletico i Real. Tylko Bayern Monachium w 2013 roku zdołał przełamać iberyjski monopol.
"Saul Niguez dobrze wie, co lubią fani Atletico".@saulniguez sabe bien lo que le gusta a los fans del @Atleti... �� pic.twitter.com/iNQUT1XQbA
— LaLiga (@LaLiga) 16 sierpnia 2018
Hiszpańska prasa odmienia dziś słowo "wielki" przez wszystkie przypadki. "Coś wielkiego" – "Marca" tytułuje okładkę, na której możemy zobaczyć Diego Costę podnoszącego puchar. Według madryckiego dziennika na ten przymiotnik zasługuje także sam reprezentant Hiszpanii. "Wielki mecz z dubletem wielkiego Diego Costy". "Mundo Deportivo" nazywa go liderem drużyny Simeone. Według katalońskiego dziennika to on poprowadził swoją ekipę do zwycięstwa nad "nowym Realem Lopeteguiego". Costa zapisał się w historii dzięki najszybszemu golowi, jaki kiedykolwiek padł w finale europejskich rozgrywek. Posłał piłkę do siatki rywala w 49. sekundzie.
"Costa rozpoczyna sezon z energią i GOLAMI"��⚽��@diegocosta empieza la temporada llena de energía ¡y GOLAZOS! pic.twitter.com/KIo0tnplfN
— LaLiga (@LaLiga) 16 sierpnia 2018
Wielki jest także Simeone. "Marca" zaznacza, że dzięki środowemu zwycięstwu Argentyńczyk stał się najbardziej utytułowanym trenerem w historii klubu. Zdobył z nim siedem trofeów.
Trener Realu nie ma się z czego cieszyć. "Nie mogło zacząć się gorzej" – głosi okładka "Sportu". – "Madryt Lopeteguiego poniżony w dogrywce".
To był pierwszy poważny test Julena Lopeteguiego. On sam uważa, że utrata aż czterech goli nie jest czymś normalnym. "Musimy poprawić się w każdym aspekcie, nie tylko pod względem błędów indywidualnych" – powiedział po meczu.
Media widzą w przegranym Superpucharze zarówno porażkę Lopeteguiego, jak też nieudane okienko transferowe w wykonaniu Realu. "Marca" sugeruje, że Królewskim potrzebny jest napastnik w stylu Diego Costy. Większe wątpliwości niż ofensywa Realu, budzi jednak jego obrona. "Poważne błędy defensywne Realu, który potrzebuje wzmocnić skład" – można przeczytać na okładce "Marki". Z kolei "Mundo Deportivo" przypomina, że drużyna Zinedine’a Zidane’a nigdy nie straciła czterech bramek.
Następne