{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Diamentowa Liga w Birmingham: Polacy walczą o awans do finału. Na starcie Kszczot, Lewandowski

Lekkoatleci wystartują w sobotę w ostatnim kwalifikacyjnym mityngu Diamentowej Ligi. W Birmingham rywalizacja toczyć będzie się o awans do ścisłego finału i zachowanie szans na zwycięstwo w całym cyklu. Sztuka ta udała się do tej pory tylko jednemu Polakowi.
Świat ucieka. Polscy lekkoatleci muszą gonić czołówkę
Cykl najbardziej prestiżowych mityngów lekkoatletycznych gościł w tym roku w jedenastu miastach. Wyniki rywalizacji w każdym z nich zostały przeliczone na punkty – decydujące w kontekście awansu do ostatnich zawodów i walki o zwycięstwo w całej lidze. Miejsce w finale – w zależności od konkurencji – zapewni sobie najlepsza "ósemka" lub "dwunastka".
Cześć Polaków zagwarantowała już sobie występ w zamykających sezon zawodach w Zurychu (30 sierpnia) i Brukseli (31 sierpnia). Wysokie miejsca w klasyfikacji skoku o tyczce zajmują Paweł Wojciechowski i Piotr Lisek. Obaj w tym sezonie dwukrotnie stawali na podium cyklu – Wojciechowski był drugi w Rabacie i Rzymie, natomiast Lisek trzeci w Sztokholmie i drugi w Szanghaju. W finale wystartuje też Michał Haratyk, piąty w zestawieniu kulomiotów.
Pewny kwalifikacji nie może być jeszcze Adam Kszczot. Trzykrotny mistrz Europy w biegu na 800 metrów w rankingu zajmuje czwarte miejsce, ale podczas zawodów w Birmingham może zostać wyprzedzony przez biegaczy zajmujących dalsze pozycje. Minimalne szanse ma natomiast Marcin Lewandowski, który zanotował tylko jeden punktowany występ i w rankingu jest dwunasty.
Ostatnią szansę na miejsce w finale będzie chciała wykorzystać Paulina Guba, która w tym sezonie zajmowała w cyklu piąte (Szanghaj) i szóste miejsca (Monako). Sensacyjna mistrzyni Europy z Berlina w rankingu jest siódma i musi walczyć o jak najlepszą zdobycz punktową. Kwalifikację do finału uzyskała już oszczepniczka Marcelina Witek. Ze względu na kontuzję barku, która wykluczyła ją z mistrzostw Europy, może jednak odpuścić start w Diamentowej Lidze.
W wielkiej Brytanii pojawią się też Klaudia Kardasz (pchnięcie kulą), Renata Pliś (3000 metrów), Sofia Ennaoui i Angelika Cichocka (obie 1500 metrów), Damian Czykier (110 metrów przez płotki), Marcin Krukowski (rzut oszczepem) oraz Tomasz Jaszczuk (skok w dal). Wymienieni zawodnicy w tym sezonie nie zdobywali punktów Diamentowej Ligi.
Finał cyklu rozegrany zostanie w ostatnich dniach sierpnia w Zurychu i Brukseli. Rywalizacja toczyć się będzie o diamentowe trofeum i premię finansową w wysokości 50 tysięcy dolarów. Do tej pory triumf w tych rozgrywkach stał się udziałem tylko jednego Polaka.
Ci, którym uda się awansować do decydującego mityngu, staną przed szansą dołączenia do Piotra Małachowskiego. Dwukrotny wicemistrz olimpijski w rzucie dyskiem Diamentową Ligę wygrywał czterokrotnie (2010, 2014-2016). Od ubiegłego roku o triumf w rozgrywkach jest nieco łatwiej – wystarczy być najlepszym jedynie w finale.