Przejdź do pełnej wersji artykułu

Arruabarrena i "Drewniak". Alfabet Lewandowskiego

Lewandowski w trakcie MŚ 2018 (L), na podium zawodów w biegach przełajowych (P, góra) i po czterech golach z  (fot. Getty) Lewandowski w trakcie MŚ 2018 (L), na podium zawodów w biegach przełajowych (P, góra) i po czterech golach z (fot. Getty)

Od "A" jak Arruabarrena do "Z" jak Znicz Pruszków. Robert Lewandowski skończył 30 lat. Z tej okazji przygotowaliśmy alfabet najlepszego polskiego piłkarza.

Lewandowski, Raul, Pirlo… Gwiazdy, które nic nie kosztowały

A jak Arruabarrena Mikel, czyli napastnik, którego zakontraktowanie zamknęło Lewandowskiemu drzwi do Legii Warszawa. Był 2008 rok, a decyzję podjął Mirosław Trzeciak. Hiszpan okazał się transferowym niewypałem, a do całej historii wracały wielokrotnie także media na Półwyspie Iberyjskim.

B jak Bobek – tak w młodości wołano do Lewandowskiego. – Tata powiedział mi, że Robert po angielsku to Bob – tłumaczył w Projekcie: Lewy. Pseudonim został "podłapany" przez kolegów, którym przypasował do mikrej postury napastnika.

C jak Córka. Jej narodziny były wydarzeniem nie tylko w życiu rodziny Lewandowskich, ale i... mediów. "Pierwsze polskie Royal Baby" – to tylko jedno z określeń, które wówczas przewijały się na portalach. Dziewczynka otrzymała imię Klara.

D jak Drewniak – tak Lewandowskiego miał określić Franciszek Smuda, gdy przyjechał oglądać młodego napastnika w Zniczu Pruszków. Po latach trener prostował te informacje. Fakty są takie, że ściągnął "Lewego" do Poznania i pozwolił rozwinąć tam skrzydła. Później dwójka spotkała się w kadrze. Tym razem z nieco gorszym skutkiem.

E jak Emerytura. Piłkarz koło trzydziestki może powoli o niej myśleć. Plany w tym wypadku ujawniła żona Anna. – Myślę, że trochę czasu spędzimy w Stanach Zjednoczonych. Marzy nam się Los Angeles. Chcielibyśmy tam rozwijać swoje marki – powiedziała w rozmowie dla businessinsider.com.pl.

F jak Fryzura – w przypadku czołowych piłkarzy świata wiecznie monitorowana. Najgłośniejsza zmiana dotycząca "Lewego" miała miejsce w listopadzie 2017. Blond? Platyna wpadająca w srebro? Czy może po prostu siwizna? – zastanawiali się fani. Sam zainteresowany wytłumaczył, że to hołd dla jego trenera Juppa Heynckesa.

G jak Gluten, a właściwie jego brak to element promowany w dietach Anny Lewandowskiej. Żona piłkarza jest ekspertem zdrowego żywienia. To ona układa jadłospis męża, a z jej porad korzystają też jego koledzy z boiska.

H jak Hat-trick. Specjalność zakładu. Żaden obcokrajowiec nie strzelił ich więcej w Bundeslidze. "Lewy" zdobył najszybsze trzy bramki w historii reprezentacji Polski – w meczu z Gruzją (4:0) w czerwcu 2015 roku trafiał w 89., 92. i 93. minucie.

I jak Inwestycje skuteczne, bo przyniosły fortunę. W 2018 roku Lewandowski znalazł się w zestawieniu 100 najbogatszych Polaków tygodnika "Wprost". Jego majątek wart jest 353 miliony złotych i dał 94. pozycję w rankingu.

J jak Jedenastki opanował niemal do perfekcji. Między 2014 a 2018 zaliczył 24 wykorzystane rzuty karne z rzędu. Seria skończyła się w marcu, gdy w starciu z Hamburgiem Polak posłał piłkę wysoko nad poprzeczką. Nie przeszkodziło mu to w tym, aby za... kilka minut znów strzelać z "wapna". Znów zrobił to po swojemu, lekko zwalniając w drodze do piłki. Tym razem się nie pomylił.

K jak Krawczyk Krzysztof – znany artysta napisał przed mundialem 2018 piosenkę o kapitanie reprezentacji. "Lewandowski prosto z Polski, Lewandowski orzeł z Polski" – śpiewał w refrenie. Utwór nie będzie jednak kojarzył się najlepiej, bo nie poniósł biało-czerwonych do sukcesu w Rosji.

L jak Licencjat. Obronił pracę w październiku 2017 w Wyższej Szkole Edukacji w Sporcie. Jej tytuł to "RL9. Droga do sławy". Edukacyjny sukces zbiegł się w czasie z końcówką eliminacji mistrzostw świata 2018. Powody do świętowania były zatem dwa.

M jak Młodzieżówka. Jedna z najbardziej wyrazistych wypowiedzi Lewandowskiego padła przed Euro U21 w 2017 roku i dotyczyła ewentualnego występu Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego. – Ich gra w tych mistrzostwach to byłoby trochę mydlenie oczu, bo nawet jeśli jakiś sukces osiągnęłaby kadra Dorny z zawodnikami z pierwszej reprezentacji, to nic nam to nie da. Ci zawodnicy drugi rok z rzędu nie będą mieli odpoczynku – zaznaczył, a wspomniana dwójka nie została powołana.

N jak Narzekania na transfery. Lewandowski zaskoczył, udzielając wywiadu dla "Spiegla". – Bayern musi coś przemyśleć i być bardziej kreatywnym, jeśli chce sprowadzać do Monachium światowej klasy piłkarzy – wypalił. Jedni zgadzali się z Polakiem, inni krytykowali. W drugiej grupie znalazło się wielu zasłużonych dla monachijczyków – m.in. Stefan Effenberg i Karl-Heinz Rummenigge.

O jak Obiekt drwin. Pomyśleć, że tak to się zaczęło. Początkowo "Lewemu" wytykano nieskuteczność w Borussii. Prześmiewczy film w internecie sugerował, że Polak ma problem z... trafieniem do sedesu. Odpowiedź przyszła na boisku.



P jak Przełajowe biegi – dyscyplina, w której mógł zrobić karierę. Jego nauczyciele w Projekcie: Lewy wspominali o niesamowitej wydolności ucznia. Miłość do futbolu jednak zwyciężyła, a z czasów biegowych pozostały jedynie dyplomy, medale i zdjęcia.

R jak Real Madryt. Nie sposób policzyć wszystkie publikacje, w których łączono "Lewego" i Królewskich. Lawina ruszyła po tym, gdy Polak strzelił cztery gole Realowi Madryt w półfinale Ligi Mistrzów w 2013 roku. Przenosiny do Monachium tylko na chwilę uspokoiły sytuację. Narzekania na transfery Bayernu ożywiły spekulacje, których końca nie widać.

S jak Sportowiec Roku. Lewandowski zwyciężył w plebiscycie w 2015 roku, po udanej kampanii w eliminacjach Euro i świetnych występach dla Bayernu. Co ciekawe stał się dopiero trzecim piłkarzem, który zdobył ten laur. Wcześniej udało się Wacławowi Kucharowi i Zbigniewowi Bońkowi. "Lewy" dwukrotnie był też drugi we wspomnianym zestawieniu – w 2016 i 2017 roku.

T jak Tata. Krzysztof Lewandowski zmarł, gdy Robert miał niespełna 17 lat. Zawsze wierzył w piłkarskie powodzenie syna, ale nie doczekał jego występów w piłce seniorskiej. – Byłem tak naprawdę małym chłopakiem, gdy to się stało. Musiałem dorosnąć z dnia na dzień. Mogłem się poddać albo pokazać, że dam radę – opowiedział główny bohater Projektu: Lewy.

U jak Ulica. W Kuźni Raciborskiej nosi imię Roberta Lewandowskiego. Inicjatywa tamtejszej młodzieży przyniosła skutek w 2017 roku. Mieszkańcy miasta w województwie śląskim wierzą, że kapitan kadry kiedyś ich odwiedzi. – A wtedy pięknie ugościmy – deklarował burmistrz.

W jak Wolfsburg – rywal przeciw któremu "Lewy" rozegrał spotkanie, windujące go we wszelkich rankingach. Polak mecz na Alianz Arena 22 września 2015 zaczął na ławce, a jego drużyna przegrywała do przerwy 0:1. Pep Guardiola wpuścił napastnika po przerwie, a ten zdobył pięć bramek w dziewięć minut! To był szalony wyczyn, którym Lewandowski nawiązał do innego słynnego "wielopaku". W 2013 roku wbił (jeszcze w barwach BVB) cztery gole Realowi Madryt.

Z jak Znicz Pruszków – pobyt w podwarszawskim klubie był niezwykle ważnym aktem w karierze "Lewego". Tam wywalczył tytuł króla strzelców III, a następnie II ligi. Tworzył duet napastników z Bartoszem Wiśniewskim, któremu wielu wróżyło większą karierę. Z Pruszkowa napastnik trafił do Lecha Poznań.

Źródło: SPORT.TVP.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także