{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Rośnie forma PGE VIVE Kielce. Mistrz Polski pokonał w Zaporożu mistrza Węgier MOL-Pick Szeged

Kolejne zwycięstwo szczypiornistów PGE VIVE Kielce w przygotowaniach do nowego sezonu. W piątek zespół Tałanta Dujszebajewa wygrał z mistrzem Węgier MOL-Pick Szeged 28:25 (16:13) w pierwszym meczu turnieju Dnipro Cup w ukraińskim Zaporożu. W weekend kolejne spotkania kielczan.
Wraca Bundesliga, czyli NBA piłki ręcznej. Pięciu Polaków na starcie
VIVE w Zaporożu zameldowało się w czwartek, dzień po tym, jak w Niemczech rozbiło 13. drużynę Bundesligi HC Erlangen 35:25. W tamtym spotkaniu trener Dujszebajew dał odpocząć narzekającym na urazy Luce Cindriciowi i Vladimirowi Cuparze. W piątek obaj zagrali i byli czołowymi postaciami drużyny.
Cindrić świetnie napędzał ataki zespołu, a Cupara w kluczowym momencie drugiej połowy, gdy Pick doprowadziło do remisu 17:17, zanotował kilka interwencji, nie pozwalając rywalom na objęcie prowadzenia.
Kielczanie mecz rozpoczęli od mocnego uderzenia, w 9. minucie wygrywając już 8:2. Później tak dobrze nie było, bo Pick między 18. a 24. minutą zdołało rzucić pięć goli z rzędu i doprowadziło do stanu 11:10. Na finiszu pierwszej połowy VIVE wzięło się jednak w garść i ponownie "odjechało" rywalom (16:13).
Po zmianie stron Szeged nie odpuszczało, ale grający w wąskim składzie mistrzowie Polski (nie wystąpili Michał Jurecki, Mateusz Jachlewski i Filip Ivić, a Władzisław Kulesz grał tylko w obronie) odparli ich starania. Końcowe osiem minut gry VIVE wygrało 7:4, a cztery gole rzucił w tym czasie sprowadzony do drużyny lewoskrzydłowy Angel Fernandez.
W weekend kielczanie zmierzą się z wicemistrzem Białorusi SKA Mińsk (mecz w sobotę o godz. 15:00) oraz gospodarzem turnieju HC Motor Zaporoże (niedziela, godz. 17:00). Zawodnikami drugiej z tych drużyn są Mateusz Kus i Paweł Paczkowski, a zespół prowadzi Patryk Rombel.
31 sierpnia mistrzowie Polski rozegrają pierwszy mecz w nowym sezonie rozgrywek PGNiG Superligi. Dwa tygodnie później zainaugurują rywalizację w Lidze Mistrzów.
Czytaj również:
– Nie może grać przez hałas. Koniec kariery wicemistrza Europy?
– Przedsezonowa "święta wojna" dla VIVE. Kielczanie wygrali z Wisłą w Kaliszu
– Arkadiusz Moryto: VIVE? Spełniam tu swoje marzenia