Deficyt skrzydłowych. Bayern zmuszony do głośnego transferu?
Kingsley Coman (fot. Getty Images)
MB
Poważna kontuzja Kingsleya Comana mocno skomplikowała plany Bayernu Monachium. Niewykluczone, że Bawarczycy będą zmuszeni by rzutem na taśmę dokonać transferu.
Coman kapitalnie rozpoczął ten sezon będąc jednym z najlepszych zawodników w starciu Bayernu z Hoffenheim. Jeszcze w pierwszej połowie został jednak brutalnie sfaulowany i tym samym musiał zakończyć swój występ.
Wstępne diagnozy nie są optymistyczne. Wygląda na to, że Francuz nie powróci na plac co najmniej przez dwa miesiące. A to oznacza, że w tym czasie Kovac będzie miał niezwykle ograniczone pole manewru.
Spośród klasycznych skrzydłowych, Chorwat będzie wybierał zatem między 35-letnim Franckiem Riberym, 34-letnim Arjenem Robbenem i... kontuzjowanym aktualnie Serge Gnabrym.
Niewykluczone więc, że to idealny moment na transfer. Kierownictwo klubu planowało co prawda głośne ruchy na rynku dopiero w 2019 roku, ale wobec takiego osłabienia powinni przyspieszyć ten proces.