{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Memoriał Huberta Jerzego Wagnera. "To nie był sparing". Siatkarze w ostatniej fazie przygotowań przed MŚ

Polscy siatkarze od zwycięstwa rozpoczęli rywalizację w Memoriale Huberta Wagnera w Krakowie. Biało-czerwoni na inaugurację wygrali z Kanadą 3:0 (29:27, 25:17, 25:19). To jeden z ostatnich sprawdzianów przed wrześniowymi mistrzostwami świata (transmisje na otwartych antenach TVP, stronie SPORT.TVP.PL i w aplikacji mobilnej TVP Sport). O grę obu zespołów zapytaliśmy byłego selekcjonera Polski, a teraz trenera Kanady – Stephane'a Antigę.
Siatkówka wraca do TVP. Pokażemy mistrzostwa świata 2018
Pomimo zwycięstwa i braku straty seta, Polacy nie mogli być do końca zadowoleni ze stylu gry. Szczególnie, że rywal do meczu poszedł mocno osłabiony. – Mamy trochę problemów w drużynie. Kilku zawodników jest kontuzjowanych albo chorych. Podróżowaliśmy dwa dni temu, spaliśmy w samolocie – tłumaczył Stephane Antiga, selekcjoner Kanadyjczyków.
Mimo to prowadzona przez niego drużyna zdołała długimi fragmentami rywalizować z biało-czerwonymi jak równy z równym. Bardzo dobry w ich wykonaniu okazał się pierwszy set, który przegrali dopiero po emocjonującej końcówce i grze na przewagi.
– Najważniejsze jest to, że wygraliśmy. Trener na pewno nakreśli nam plan co mamy robić i co poprawić – mówił Śliwka. – Graliśmy dużo słabiej, niż potrafimy. Na szczęście w końcówce udało się wygrać. To nas podbudowało, a Kanadyjczyków stłamsiło. Potem było łatwiej i graliśmy dużo lepiej – dodał.
Przyjmujący reprezentacji Polski zaznaczył także, że każda z drużyn rozpoczęła przygotowania do mistrzostw świata w różnym czasie. Przed wylotem do Bułgarii Polacy zagrają jeszcze kilka spotkań, przy których będą mieli okazję lepiej się zgrać.
– To nie był sparing. Wydaje mi się, że do tego meczu podeszliśmy skoncentrowani. Zaczynamy grać coraz ważniejsze mecze, więc musimy być skoncentrowani w stu procentach – stwierdził po meczu Wojtaszek.
Libero odniósł się także do licznych rotacji w składzie, jakich dokonuje trener Vital Heynen. – Nie wiemy kto na czym stoi. Każdy z nas chce się pokazać z jak najlepszej strony i przełożyć to wszystko na dobrą grę w meczu – powiedział. – Rotacje z jednej strony pomagają, z drugiej przeszkadzają. Jesteśmy profesjonalistami i musimy grać każdy mecz na sto procent – dodał.