W sobotę Widzew Łódź pokonał na własnym obiekcie 2:1 Resovię Rzeszów. Działo się jednak nie tylko na boisku, ale i – zdaniem obecnych na meczu dziennikarzy – również na trybunach, skąd w stronę szkoleniowca gości poleciał kubek z piwem, a część fanów wtargnęła bez problemu na murawę.