28 sie 2018 | Piłka nożna / Anglia

Jamie Vardy zrezygnował z gry dla reprezentacji Anglii. Chce skupić się na występach w Leicester

Maciej Wojs

Jamie Vardy nie zagra już w reprezentacji Anglii. 31-letni napastnik ogłosił we wtorek, że kończy występy w drużynie narodowej. – Trener chce stawiać na młodszych graczy, a ja w tej sytuacji wolę skupić się na grze dla klubu – przekazał.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Mourinho znów nie wytrzymał. Opuścił konferencję prasową

Napastnik Leicester zadebiutował w reprezentacji w 2015 roku. Przez trzy lata zagrał w 26 meczach, zdobył siedem bramek.

– Myślałem o tym od dłuższego czasu. Z Garethem [Southgate, trener reprezentacji] rozmawiałem jeszcze w Rosji. Przyjął moją decyzję, ale dał mi też czas na zastanowienie się. Kilka dni temu potwierdziłem mu telefonicznie, że to koniec – powiedział.

31-latek po raz ostatni zagrał w kadrze na mundialu w Rosji. Tam Anglicy dotarli do półfinału. Dwa lata wcześniej Vardy wystąpił też na mistrzostwach Europy we Francji. W ostatnim czasie był zmiennikiem Harry'ego Kane'a.

– Nie będę już młodszy, a wiem, że trener chce stawiać na młodych graczy. Dlatego powiedziałem mu, że w tej sytuacji najlepsze będzie, jeśli da im szansę regularnej gry, a ja będę mógł poświęcić czas rodzinie i trenowaniu z klubem – dodał.

Choć Anglik zrezygnował z dalszych występów w drużynie, to wspólnie z Southgatem ustalił, że w kryzysowej sytuacji powróci do zespołu. – Gareth podkreślał, że jego zdaniem wciąż mam sporo do zaoferowania drużynie, dlatego nie zamknęliśmy całkowicie przed sobą drzwi. Jeśli zdarzy się czarny scenariusz i wszyscy zawodnicy będą kontuzjowani, to oczywiście, że zgodzę się na grę – stwierdził.

Vardy zabłysnął w wielkim futbolu przed kilkoma laty, gdy z 24 golami był czołowym strzelcem Premier League, prowadząc w ten sposób Leicester City do mistrzostwa Anglii. Wcześniej przez długi czas grał w niższych ligach.