| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Korupcyjna przeszłość Borisa Peskovicia jednak stanęła na drodze tego bramkarza do zatrudnienia w Wiśle Kraków. Przy Reymonta zdecydowano ostatecznie, że klub nie zatrudnia piłkarzy zamieszanych w przeszłości w handel meczami, i teraz Słowak musi szukać innego klubu – informuje „Gazeta Krakowska”.
To jednak nie oznacza, że nikt Białej Gwiazdy nie wzmocni na pozycji golkipera. Zdaniem „GK” pod uwagę branych jest dwóch kandydatów, z których jeden ma zastąpić Mariusza Pawełka. Dziennik donosi, że jeden z tych bramkarzy grał ostatnio w Portugalii.
Blisko finalizacji są za to inne zakupy wicemistrzów Polski. Izraelskie media już ogłosiły, że 4,5-letni kontrakt z Wisłą podpisał Maor Melikson, ale do tego jeszcze nie doszło, bo nadal trwają badania zawodnika. Jeżeli nie wykażą niczego niepokojącego dojdzie do parafowania umowy.
Podobnie sprawa ma się także z holenderskim stoperem, Kew Jaliensem, a z Cwetanem Genkowem. Różnica polega na tym, że Bułgar ma już wszystkie badania za sobą, a obecnie zamyka sprawy z byłym klubem, Dynamem Moskwa. Gdy to nastąpi, jego kontrakt z Wisłą wejdzie w życie
Więcej w „Gazecie Krakowskiej”