{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Polska – Reszta Świata 46:44. Żużel wrócił na Stadion Śląski. Wielka pogoń Polaków [WIDEO]

Reprezentacja Polski rzutem na taśmę wygrała z Resztą Świata w pierwszym od 15 lat żużlowym meczu na Stadionie Śląskim w Chorzowie. W przebudowanym Kotle Czarownic biało-czerwoni gonili rywali aż do ostatniego biegu, gdy zwycięstwo zapewnili im Janusz Kołodziej i fenomenalny tego dnia Maciej Janowski.
Zmiany w kalendarzu Speedway Grand Prix. Wrocław zamiast Gorzowa
Nazwisko Janowskiego wymieniane było przed sobotnim meczem głównie w kontekście niedawnej scysji z Nickim Pederesenem. Podczas zeszłotygodniowego Grand Prix w Gorzowie Wielkopolskim obaj panowie starli się w jednym z wyścigów. 27-letniemu Polakowi nie spodobał się atak starszego o 14 lat Duńczyka, co zasygnalizował pokazując rywalowi środkowy palec. Akcja kontynuację miała w parku maszyn.
Kibice, którzy w sobotę przybyli na Stadion Śląski liczyli, że na torze zobaczą kolejną odsłonę tej rywalizacji, tym razem już o sportowym charakterze. Zawiedzeni być nie mogli, bo zawody w Kotle Czarownic trzymały w napięciu do ostatniego biegu. Szczególnie błyszczał Janowski.
"Magic" przez niemal całe spotkanie utrzymywał Polaków w wyścigu o zwycięstwo. 29-latek w czterech biegach przywiózł 12 punktów. Jego koledzy z zespołu radzili sobie jednak gorzej: trzy pierwsze starty przespał Przemysław Pawlicki, od stawki odstawał też Kacper Woryna. W efekcie po 11 biegach rywale wygrywali już 37:29.
Początek zawodów należał jednak do biało-czerwonych. Po dwóch remisowych startach, w trzecim biegu Bartosz Zmarzlik i Kacper Woryna przywieźli pięć punktów, a Polacy objęli prowadzenie 11:7. Dwa biegi później rywale wygrywali już jednak 16:14. Przewagę utrzymali do ostatniego wyścigu.
W nim duet Kołodziej – Janowski już na starcie zdominował świetnie spisujących się dotychczas Mateja Zagara i Chrisa Holdera. Polacy, po długiej pogoni, przegrywali wtedy tylko 41:43. Zwycięstwo 5:1 w ostatnim biegu zapewniło im jednak triumf 46:44.
Polska – Reszta Świata 46:44
Polska: Maciej Janowski 13+2 (3, 3, 3, 2, 2), Janusz Kołodziej 10 (3, 0, 1, 3, 3), Patryk Dudek 8 (d, 2, 3, 0, 3), Bartosz Zmarzlik 6 (3, 1, 1, 0, 1), Kacper Woryna 5+2 (2, 0, 0, 2, 1), Przemysław Pawlicki 4 (0, 0, 0, 2, 2).
Reszta Świata: Matej Zagar 11 (2, 3, 2, 3, 1), Chris Holder 9 (2, 3, 3, 1, 0), Nicki Pedersen 8+3 (1, 2, 1, 1, 3), Jack Holder 7+2 (1, 1, 2, 1, 2), Martin Vaculik 6+1 (0, 1, 2, 3, d), Andriej Kudriaszow 3 (1, 2, 0, 0, 0).
Najlepszy czas dnia: Janusz Kołodziej – 63.54 s (15. wyścig, rekord toru). Sędzia: Artur Kuśmierz (Częstochowa).