Dwie bramki w meczu derbowym to coś, czego można oczekiwać od najdroższego piłkarza w lidze. Vinicius Junior zapewnił je swojemu zespołowi. 18-letni Brazylijczyk zdobył swoją pierwszą bramkę w barwach Realu Madryt podczas meczu z Atletico w… trzeciej lidze. Drużyny rezerw madryckich klubów zmierzyły się ze sobą w drugiej kolejce Segunda Division B.
Vinicius Junior przybył do Realu Madryt za 45 milionów euro. W obliczu odejścia Cristiano Ronaldo transfer 18-letniego Brazylijczyka wzbudził entuzjazm wśród kibiców. Kwota, którą Królewscy zdecydowali się wydać za nastolatka bez doświadczenia w Europie, wydaje się kosmiczna. Nic dziwnego, że oczekiwania również były wysokie.
Emocje kibiców ostudził trener. Julen Lopetegui przekazał, że Vinicius nie ma w tej chwili pewnego miejsca w wyjściowej jedenastce Realu. – Jest członkiem kadry – mówił szkoleniowiec. – Będzie powoływany, gdy będzie miał szansę na grę. W pozostałych przypadkach będzie grać w Castilli. To bardzo młody chłopak, którego dopiero sprowadziliśmy. Potrzebuje czasu na aklimatyzację. Na razie sprawdza się drugi scenariusz – Vinicius uczy się europejskiej piłki w trzeciej lidze.
Drugie podejście
Już w połowie sierpnia mógł wystąpić w derbach Madrytu, jednak musiał obejść się smakiem. Podczas meczu z Atletico Madryt o Superpuchar Europy, który rozegrano w Talinie, Lopetegui wyznaczył mu rolę rezerwowego. Na kolejną szansę nie musiał czekać długo.
W grupie I Segunda División B, będącej trzecim poziomem rozgrywkowym w Hiszpanii, zmierzyły się Atletico Madryt B i Real Madryt Castilla. Vinicius zaliczył już oficjalny debiut w barwach Realu podczas meczu pierwszej kolejki. Castilla podejmowała wówczas rezerwy Las Palmas, które pokonała 2:0. Było zwycięstwo na otwarcie ligi, ale nie było błysku Brazylijczyka. Jego premierowy występ był całkowicie bezbarwny.
Mecz z Atletico B przywrócił nadzieje i prawdziwą brazylijską magię. W spotkaniu zremisowanym 2:2 Vinicius zdobył obie bramki dla swojej drużyny. Pierwszą po indywidualnej akcji skrzydłem, drugą pięknym strzałem z dystansu. Pozostaje trzymać kciuki by tak efektowne gole strzelał już niebawem także na boiskach La Ligi. To bardzo możliwe, bo zmagania obu drużyn oglądał z trybun Lopetegui.
👌🎯 ¡El DOBLETE de @vini11Oficial en el derbi de filiales! ⚽⚽ #LaFabrica | #HalaMadrid pic.twitter.com/YwWRbXjqxo
— Cantera Real Madrid (@lafabricacrm) 2 września 2018