05 wrze 2018 | Siatkówka / Reprezentacja

Ostatni sprawdzian polskich siatkarzy przed mistrzostwami świata

Damian Schulz i Jakub Kochanowski blokujący Sama Deroo (fot. PAP)

Mateusz Górecki

W środę polscy siatkarze rozegrają ostatni sparing przed mistrzostwami świata we Włoszech i Bułgarii.`Konfrontacja z Belgami, z uwagi na biało-czerwone akcenty w zespole rywali, ma dodatkowy podtekst. Relacja "akcja po akcji" od 20:00 na SPORT.TVP.PL.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Dobra forma Polaków w próbie generalnej przed MŚ

Polacy we wtorek po raz pierwszy zmierzyli się w Szczecinie z kadrą Andrei Anastasiego. Biało-czerwoni początkowo kontrolowali wydarzenia na boisku, wygrywając dwa pierwsze sety 25:23 i 25:16. Później w szeregi drużyny Vitala Heynena zaczęły wkradać się błędy. Zastój przydarzył się chociażby na początku trzeciej partii, w której rywale wyszli na prowadzenie 7:1 i wygrali całego seta 25:20. Czwarta partia, wygrana 25:22, dała gospodarzom triumf w całym spotkaniu.

– Dwa sety zagraliśmy bardzo dobrze, ale generalnie zaprezentowaliśmy się średnio i wiemy, że możemy grać o wiele lepiej. W sporcie są jednak takie dni, gdzie mecz się nie układa i wtedy najważniejsze jest by zagrać lepiej od rywala. Cieszymy się jednak, że wygraliśmy i zagraliśmy dwa naprawdę przyzwoite sety. Trzecia partia od początku wymknęła nam się spod kontroli i mimo, że próbowaliśmy, to nie udało się odrobić straty – przyznał Artur Szalpuk, cytowany na stronie Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Selekcjoner polskiej reprezentacji kolejny raz sprawdził prawie całą kadrę. Dobrze zaprezentowali się dwaj atakujący – Damian Schulz i Dawid Konarski oraz środkowy Mateusz Bieniek. Najlepszym zawodnikiem meczu był jednak Michał Kubiak, który w czterech setach zdobył 21 punktów – osiemnaście w ataku i trzy w bloku.

– Każdy z zawodników, kiedykolwiek wejdzie na boisko, może coś pozytywnego wnieść do gry. To jest nasz atut. Dlatego cieszę się, że zapadła decyzja, iż w mundialu będzie mogło się znaleźć w składzie 14 zawodników. Mamy tak wyrównany skład, że w przypadku innego rozwiązania uderzałoby to właśnie w naszą drużynę – ocenił przyjmujący Aleksander Śliwka.

W zespole rywali zagrał m.in. 25-letni przyjmujący, Igor Grobelny. Jest on synem byłego reprezentanta Polski, Dariusza Grobelnego. Atakujący wystąpił w 37 spotkaniach kadry seniorów w tym w kwalifikacjach do igrzysk olimpijskich w Barcelonie (1992).

Vital Heynen we wtorek po raz kolejny sprawdził formę kadrowiczów (fot. PAP)

– To był mój pierwszy mecz, jaki rozegrałem przeciwko Polsce i był dla mnie niesamowitym przeżyciem. Gra w reprezentacji była moim marzeniem i cieszę się, że udało mi się je spełnić. Spotkanie nie potoczyło się tak, jak tego chcieliśmy. Generalnie popełniliśmy za dużo własnych błędów i zbyt wiele razy graliśmy na niedokładnych piłkach. Na szczęście mamy jeszcze trochę czasu do MŚ i małymi kroczkami będziemy budować swoją formę – zauważył.

Obecność Grobelnego w kadrze to nie jedyny smaczek sparingów z Belgami. Z tego kraju pochodzi obecny szkoleniowiec biało-czerwonych. Selekcjonerem rywali jest natomiast Włoch Anastasi, który w 2011 roku doprowadził Polaków do brązowego medalu mistrzostw Europy, a rok później do historycznego triumfu w Lidze Światowej.

Środowy mecz będzie ostatnim sprawdzianem kadry przed MŚ. Ewentualne zwycięstwo byłoby dla Polaków siódmym z rzędu triumfem w sparingach przed najważniejszym turniejem sezonu. Wcześniej dwukrotnie pokonali Kamerun, a w Memoriale Wagnera zwyciężyli Kanadę, Francję i Rosję. Transmisje siatkarskich MŚ na otwartych antenach TVP, stronie SPORT.TVP.PL i w aplikacji mobilnej TVP Sport.