– Kiedy mieliśmy "żelazną" szóstkę u Anastasiego, wszyscy chcieli zmian. Teraz domagają się, żeby była – stwierdził Łukasz Żygadło w rozmowie z Aleksandrą Rajewską. Były rozgrywający polskiej kadry uważa, że biało-czerwoni mogą walczyć o medal podczas rozpoczynających się w niedzielę mistrzostw świata. Transmisje na otwartych antenach TVP, stronie SPORT.TVP.PL i w aplikacji mobilnej TVP Sport.
O stylu gry kadry Heynena:
Jest to siatkówka bazująca mniej na silnym ataku, a bardziej na szanowaniu piłki – unikaniu błędów i dużej ilości kiwek, plasów, nabijania. To na pewno się sprawdza przy drużynach moim zdaniem mniej zorganizowanych. Jestem ciekawy jak to wypadnie przy konfrontacji z takimi zespołami jak Stany Zjednoczone, Rosja czy Włochy.
O braku "żelaznej" szóstki:
Kiedy mieliśmy "żelazną" szóstkę u Anastasiego, wszyscy chcieli zmian. Teraz domagają się, żeby była. Jeśli system i wizja gry Heynena przynosi rezultaty, to tak powinniśmy grać. System nie jest dziełem przypadku. To wszystko jest przemyślane i przeanalizowane. Nawet zmiany są robione w ten sposób, żeby każdy zawodnik grał obok tego, z którym gra lepiej.
O młodych zawodnikach:
Kwolek jest takim "bandziorem" w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Kochanowski to młody chłopak, ale jak się z nim rozmawia czy patrzy jak gra, przypomina mi już bardziej doświadczonego zawodnika. Szalpuk też nie jest już młodzieniaszkiem, patrząc na liczbę rozegranych meczów. Ci zawodnicy są motorem napędowym. Mamy bardzo duży potencjał. Powinniśmy grać o najwyższe cele, czyli o medale.
O meczu z reprezentacją Iranu:
Nie można reagować na ich zaczepki pod siatką czy na boisku. Robić jak najmniej błędów własnych – taka gra powinna wystarczyć na Iran.
Następne
0 - 3
USA
1 - 3
USA
0 - 3
Niemcy
2 - 3
Słowenia
3 - 0
Egipt
3 - 1
Argentyna