Libero Paweł Zatorski zajmuje piąte miejsce wśród przyjmujących po pierwszej rundzie mistrzostw świata siatkarzy organizowanych przez Bułgarię i Włochy. W pozostałych kategoriach reprezentanci Polski plasują się poza czołową "10".
Według statystyk światowej federacji Zatorski w pięciu dotychczasowych spotkaniach 32 razy popisał się idealnym przyjęciem, a łącznie rywale serwowali na niego 79-krotnie. W sumie jego wskaźnik w tym elemencie wynosi 36,71 procent. Michał Kubiak znajduje się w tym zestawieniu na 19. pozycji. Kapitan biało-czerwonych 42 razy przyjął piłkę idealnie, a w sumie odebrał aż 114 zagrywek rywali i ma wskaźnik 28,95 procent. Liderem jest na razie Amerykanin Taylor Sander, u którego liczby te wynoszą – odpowiednio – 44, 99 i 42,42 procent.
Zatorski plasuje się na 11. pozycji wśród broniących z 30 udanymi interwencjami i średnią na set 1,67. Prowadzi Kanadyjczyk Steven Marshall – 45 i 2,5. W zestawieniu blokujących z Polaków najlepiej radził sobie dotychczas...Kubiak. Przyjmujący obrońców tytułu jest 13. ze średnią 0,56. Cztery pozycje dalej znajduje się występujący na ataku Bartosz Kurek, a tuż za nim kolejny przyjmujący Artur Szalpuk – obaj 0,5. Pierwsza lokata należy do belgijskiego środkowego Simona van der Voorde – 1,11.
Kubiak najlepiej spośród biało-czerwonych prezentuje się dotychczas w zestawieniu zagrywających. Ma na koncie siedem asów, 77 wykonanych zagrywek i średnią 0,39. Kurek jest 33. z pięcioma punktowymi serwisami na 45 prób i średnią 0,28. Jakub Kochanowski, który w meczach z Iranem i Bułgarią w ważnych momentach znacząco wspomagał zespół mocną zagrywką, jest sklasyfikowany dopiero na 55. pozycji z czterema asami, 50 zagrywkami i średnią 0,22. Prowadzi pod tym względem Włoch Ivan Zaytsev, który ma 12 asów, 68 wykonanych serwisów i średnią 0,71.
W zestawieniu najskuteczniejszych z drużyny Vitala Heynena najlepiej radzi sobie Szalpuk. Jest 18. ze skutecznością 52,22 proc. Kurek zajmuje 24. miejsce – 52,06 procent, a Kubiak 48,42 procent. Pod tym względem także bryluje Zaytsev – 62,75. W zestawieniu najlepiej punktujących Kubiak jest 20. z dorobkiem 63 "oczek", Kurek 23. – 62 pkt, a Szalpuk 27. – 60 pkt. Najlepiej radzi sobie jak na razie Brazylijczyk Wallace De Souza – 87 pkt.
Wśród rozgrywających na 27. pozycji umieszczono Fabiana Drzyzgę, który ma średnią 1,06. Liderem na tej pozycji jest Australijczyk Harrison Peacock – 11,85. Statystyki FIVB nie uwzględniają jednak różnych danych, np. efektywności zagrywki. Pod tym względem bardzo dobrze spisuje się Kochanowski.
– Jest pod tym względem najlepszy w naszym zespole – ma 40-procentową skuteczność. Wszyscy pamiętamy trudne momenty, w których potrafił pomóc zespołowi. Kuba zepsuł tylko siedem na 50 zagrywek, co daje 14 proc. To jak na serwis z wyskoku bardzo dobrze. Dwa na trzy jego serwisy są trudne dla przeciwników i grane później na wysokiej piłce – zaznaczył statystyk reprezentacji Polski Robert Kaźmierczak.
Jak dodał, biało-czerwoni już przed mundialem dobrze spisywali się w tym elemencie, a efekty przynosi sumienna praca zawodników. Nie oznacza to jednak, że nie ma czego poprawiać w tym elemencie. – Na pewno możemy ograniczyć liczbę błędów przy zagrywce typu flot – wskazał członek sztabu biało-czerwonych.
Jego zdaniem ekipa Heynena dobrze sobie radziła z przyjęciem takiego właśnie serwisu. – Dobre przyjęcie było na poziomie 67 proc. Większość przyjmowali "Kubi" i "Zati" i widać, że system między tymi siatkarzami działa. Przy zagrywce z wyskoku mieliśmy 45 procent dobrego przyjęcia. To nieźle. Wszystko zależy też od rywala, ale Kuba czy Bułgaria prezentowała bardzo wysoki poziom pod tym względem – podkreślił.
Pochwalił także polskich zawodników za skuteczność w akcjach po niedokładnym przyjęciu z trzeciego metra, która wynosiła około 60 procent.
– Zwykle jest taka po bardzo dobrym przyjęciu. Z pierwszej akcji graliśmy więc praktycznie bez błędu – podsumował. Wśród atutów biało-czerwonych wymienił także równomierne rozłożenie ataku na skrzydłach. – Na 419 prób Bartek Kurek dostał 97 piłek, tyle samo Michał Kubiak, a Artur Szalpuk 85. Rywale będą więc mieli dużo pracy, żeby rozpracować naszego rozgrywającego – podkreślił.
Kaźmierczak ocenił też, że Polacy dobrze radzą sobie w bloku. – W sumie zanotowaliśmy 55 bloków punktowych. To cieszy, wiodącą osobą jest Szalpuk. Kuba Kochanowski, choć nie grał pełnych spotkań, to zanotował sześć punktów w ten sposób. Piotrek Nowakowski dołożył dziewięć, a Michał Kubiak siedem – wyliczał.
Następne
TRWA 0 - 2
Słowenia
3 - 1
Polska
0 - 3
Iran
2 - 3
Włochy
2 - 3
Japonia
3 - 1
Niemcy
1 - 3
Słowenia
2 - 3
Polska
2 - 3
Kuba
0 - 3
Włochy
6:30
USA
10:20
Japonia
14:30
Francja
14:30
Serbia
18:00
Bułgaria
18:00
Kanada
6:30
Brazylia
10:30
USA
14:30
Kanada
15:00
Polska