Przejdź do pełnej wersji artykułu

MŚ w siatkówce. Włochy – Serbia 0:3. Gospodarze bezradni!

Siatkarze reprezentacji Serbii (fot. PAP) Siatkarze reprezentacji Serbii (fot. PAP)

Były gracz Asseco Resovii katem gospodarzy! Między innymi dzięki atomowym zagrywkom i świetnym atakom Marko Ivovicia Serbia wygrała z Włochami 3:0 (25:15, 25:20, 25:17) w pierwszym meczu "polskiej" grupy trzeciej rundy mistrzostw świata. Biało-czerwoni do walki wracają w czwartek. O godz. 20:30 zagrają właśnie z Serbami. Transmisja od 18:55 w TVP Sport, SPORT.TVP.PL i aplikacji mobilnej, a od 20:25 także w TVP 2.

Sprawdź, jak relacjonowaliśmy mecz Włochy – Serbia "punkt po punkcie"

Faworytami środowego starcia w wypełnionej do ostatniego miejsca hali w Turynie byli gospodarze. Choć, patrząc na formę Serbów w dwóch pierwszych fazach turnieju, można było spodziewać się długiej, pięciosetowej batalii.

Nic takiego jednak nie miało miejsca, ponieważ... to Serbowie ani przez moment nie pozwolili tego dnia rozpędzić się rywalom.

W pierwszym secie gracze z Bałkanów właściwie rozstrzelali Włochów zagrywką. Znakomicie w tym elemencie spisywali się Ivović i Marko Podrascanin. W ataku błyszczał znany z występów w PlusLidze Aleksandar Atanasijević, a bezbłędny na środku siatki był Srecko Lisinac.

W drugiej partii gospodarze nadal mieli ogromne problemy z przyjęciem. Odrzuceni od siatki nie potrafili też kończyć ataków. Wyjątkowo bezradny na skrzydle był Osmany Juantorena.

Włochom udało się zdobyć w tym secie kilka punktów blokiem, ale to było za mało, żeby zagrozić rozpędzonej i znakomicie funkcjonującej tego dnia serbskiej ekipie.

Pozbawiona emocji była też trzecia odsłona meczu. Jedynym włoskim siatkarzem, który dotrzymywał kroku rywalom i próbował poderwać kolegów do walki był Ivan Zaytsev, ale i oni został w końcu zablokowany.

W całym spotkaniu gospodarze wykazali się zatrważającą bezradnością. Trochę energii spożytkowali za to tradycyjnie na wewnętrzne spory w zespole. Tymczasem prowadzeni przez Ivovicia Serbowie zagrali znakomicie i jeśli w czwartkowym meczu z Polską wygrają chociaż jednego seta, będą pewni awansu do półfinału mistrzostw.

Transmisja od godz. 18:55 w TVP Sport, SPORT.TVP.PL i aplikacji mobilnej, a od godz. 20:25 także w TVP2.

Ivan Zaytsev (P) (fot. PAP) Ivan Zaytsev (P) (fot. PAP)
Źródło: SPORT.TVP.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także