Finał mistrzostw świata zapowiada się na ucztę. O złoto powalczą obrońcy tytułu – Polacy, i najbardziej utytułowana drużyna – Brazylijczycy. Przed decydującym spotkaniem porównaliśmy formacje zespołów. Transmisja finału w TVP1, TVP Sport, na stronie SPORT.TVP.PL i w aplikacji mobilnej.
ROZGRYWAJĄCY:
Fabian Drzyzga
W decydujących meczach trener Vital Heynen stawiał na niego. Drzyzga nie jest czołowym rozgrywającym świata – zdarza mu się zaadresować niedokładne piłki. Z meczu na mecz grał jednak coraz lepiej, częściej wykorzystując środkowych i dokonując mądrych wyborów w decydujących momentach. Potrafi zdobyć cenne punkty w bloku i zagrywką.
Bruno Rezende
Syn byłego selekcjonera jest od lat podstawowym rozgrywającym Brazylijczyków. Z reprezentacją sięgnął m.in. po mistrzostwo olimpijskie w 2016 roku i mistrzostwo świata sześć lat wcześniej. Podczas tego pierwszego turnieju został wybrany najlepszym graczem na tej pozycji. Popełnia mało błędów i ma trudną zagrywką.
Rozgrywający – 0:1
Podsumowanie – 0:1 dla Brazylii
ATAKUJĄCY:
Bartosz Kurek
Obsada tej pozycji była chyba największym zmartwieniem trenera. Przed mistrzostwami świata żaden z atakujących nie prezentował się na tyle dobrze, aby być pewnym "dostarczycielem" punktów. Trener postawił na Bartosza Kurka, który nie został powołany na mundial w 2014 roku. W pierwszej fazie turnieju grał nieźle, ale – podobnie jak drużyna – zawiódł w spotkaniach z Argentyną i Francją. Przełomowy był pierwszy mecz z Serbami. Kurek stał się liderem i wprowadził zespół do finału.
Wallace de Souza
Doświadczony Brazylijczyk jest jednym z filarów kadry. Zdobywał z nią medale najważniejszych imprez, kolekcjonuje też indywidualne wyróżnienia. Na kolejne ma szanse podczas tegorocznych mistrzostw, bo zdecydowanie wyróżnia się na tej pozycji. W ataku zdobył 131 punktów, "kończąc" piłki z blisko 53-procentową skutecznością. Ma jednak słabsze strony. Gorszy jest od Kurka na zagrywce i w bloku.
Atakujący – 1:1
Podsumowanie – 1:2 dla Brazylii
ŚRODKOWI:
Polska
Przed turniejem typowano, że to właśnie środkowi będą tajną bronią polskiej kadry. Te przewidywania częściowo się potwierdziły, bo Mateusz Bieniek, Jakub Kochanowski i Piotr Nowakowski w każdym z meczów stanowili o sile zespołu. Nowakowski imponował w bloku, Kochanowski wbijał "gwoździe" po stronie rywali, a Bieniek posyłał w ich stronę trudne floty. Każdy z nich ma inne atuty, dzięki czemu Heynen ma duże pole manewru.
Brazylia
Rywale na środku siatki mogą pochwalić się znakomitym Lucasem Saatkampem, który zdobył już 60 punktów i jest trzecim pod względem skuteczności w drużynie. Znakomicie zaprezentował się m.in. w półfinale z Serbią. Pozostali środkowi nie mają aż tak imponujących statystyk. Uwagę zwrócić należy jednak na Mauricio Souzę, który dobrze "czyta" grę i dobrze blokuje.
Środkowi – 1:1
Podsumowanie – 2:3
PRZYJMUJĄCY:
Polska
W pierwszej "szóstce" regularnie pojawiają się Artur Szalpuk i Michał Kubiak. Ten pierwszy – choć debiutuje w turnieju tej rangi – imponuje grą i obok Kurka jest najlepiej punktującym Polakiem. W półfinale ze Stanami Zjednoczonymi nie miał dnia, ale został godnie zastąpiony przez znakomicie przyjmującego Aleksandra Śliwkę. Sukces Polaków nie byłby możliwy bez Michała Kubiaka. Jego choroba i absencja w meczach z Argentyną i Francją odbiła się na wynikach. Poza punktami kapitan daje drużynie coś niezwykle cennego – motywację do walki o każdą piłkę.
Brazylia
Siła przyjęcia rywali również spoczywa na barkach debiutanta – Douglasa Souzy. 23-latek rozgrywa turniej marzeń, będąc liderem zespołu w każdym spotkaniu. W jego grze trudno znaleźć słabszy element. Jest w czołówce najlepiej przyjmujących, zdobywa punkty w bloku i po zagrywce. Pozostali przyjmujący grają na dobrym poziomie, ale zdecydowanie nie są tak skuteczni jak Souza.
Przyjmujący – 0:1
Podsumowanie – 2:4 dla Brazylii
LIBERO:
Paweł Zatorski
Jest ostoją obrony. W przyjęciu popełnia niewiele błędów, a w kluczowych momentach potrafi w spektakularny sposób uratować piłkę. Ma to odzwierciedlenie w statystykach. Polak jest najlepszym libero, który pozostał w turnieju.
Thales Hoss
Nie jest najmocniejszym punktem reprezentacji Brazylii. Potrafi znaleźć się w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie w obronie, ale przyjmuje piłkę średnio. Warto nekać go zagrywką, bo odbiera z mniejszą precyzją niż Souza, czy... Kubiak.
Libero – 1:0
PODSUMOWANIE – 3:4 DLA BRAZYLII
Zestawienie formacji nie pozostawia wątpliwości, że starcie o złoty medal będzie wyrównane. Kluczem będzie zatrzymanie liderów i wykorzystywanie słabych stron rywala. Ciężar meczu spocznie na atakujących. Ich postawa może zadecydować o tym, do kogo powędrują złote medale.
SZCZEGÓŁY TRANSMISJI MECZU POLSKA – BRAZYLIA:
Studio w TVP Sport: 19:35
Studio w TVP1: 21:10
Transmisja meczu: 21:15
Komentatorzy: Piotr Dębowski, Grzegorz Szymański
Prowadzący studio: Przemysław Babiarz
Goście: Grzegorz Ryś, Marcin Nowak, Witold Roman, Paweł Zagumny
Reporterzy: Aleksandra Rajewska, Filip Czyszanowski
Następne
0 - 3
USA
1 - 3
USA
0 - 3
Niemcy
2 - 3
Słowenia
3 - 0
Egipt
3 - 1
Argentyna