Przejdź do pełnej wersji artykułu

Turniej życia Bartosza Kurka. Świetne statystyki MVP

Bartosz Kurek (fot. PAP/EPA) Bartosz Kurek (fot. PAP/EPA)

Polscy siatkarze obronili tytuł mistrzów świata. W decydującym meczu ograli Brazylię 3:0. Sukcesu nie byłoby bez świetnie dysponowanego Bartosza Kurka. 30-latek był w czołówce zestawień najlepiej punktujących, serwujących czy blokujących. – Czułem się bardzo dobrze od początku przygotowań. Wiedziałem, że drużyna idzie w dobrym kierunku – stwierdził po zakończeniu spotkania w rozmowie z Aleksandrą Rajewską.

Telewizja Polska pokaże wszystkie mecze o punkty siatkarskich reprezentacji Polski

Najbardziej wartościowy siatkarz turnieju? Mógł być tylko jeden. Statystyki potwierdzają, że Kurek rozegrał turniej życia. Zdominował rywali w zestawieniu najlepiej punktujących. W sumie zgromadził ich 171. Na dalszych pozycjach w gronie biało-czerwonych znaleźli się Artur Szalpuk i Michał Kubiak (kolejno 10. i 11. miejsce – po 130 punktów). – Dzisiaj może wygrałem tytuł MVP, ale moje złoto jest w Polsce… Mamo, tato, Kubo, Aniu dziękuje. Bez was by mnie tutaj nie było – stwierdził w szczęśliwy Kurek.

30-latek, który nie znalazł się w kadrze na mundial przed czterema laty znalazł się także w czołówce najlepiej blokujących. W tym elemencie zdobył dwadzieścia dwa punkty (4. pozycja). Za plecami MVP znaleźli się Kubiak – 21 oraz Szalpuk – 19. – Drużyna nie istnieje bez trenera. Trener bez drużyny. Tak było w naszym przypadku. Nie graliśmy dla rekompensaty. Graliśmy dla rodzin, siebie i kibiców. Chcieliśmy dać coś dobrego – dodał mistrz Europy z 2009 roku.

Przeglądając tabele kibice znaleźli Kurka jeszcze między innymi w gronie najlepiej serwujących. Czwarta pozycja, 16 asów (trzynasty Kubiak 12, dwudziesty pierwszy Szalpuk 11). – Czułem się bardzo dobrze od początku przygotowań. Wiedziałem, że drużyna idzie w dobrym kierunku. Wiedziałem, że mamy ogromny potencjał. Możemy wiele osiągnąć. Byłem przekonany o naszej sile od początku. Bez takiego przekonania nie bylibyśmy tutaj, gdzie jesteśmy – podsumował.

W decydującym spotkaniu Kurek zdobył aż dwadzieścia cztery punkty. Rzadko zdarza się, by zawodnik dokonał takiej sztuki w trzysetowej rywalizacji. Turniej zakończył ze skutecznością 51,75 procent. W zestawieniu najlepszych dało mu to jedenastą lokatę. – Od początku wierzyłem w Bartka. Pamiętaj jego grę z najmłodszych lat. Dorósł. Zrozumiał kilka ważnych kwestii. Możemy się tylko cieszyć – zauważył Ireneusz Kłos, 337-krotny reprezentant biało-czerwonych, w rozmowie ze SPORT.TVP.PL.

Źródło: SPORT.TVP.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także