Bramkarz trafiony... krążkiem hokejowym. Nietypowa kontuzja w Anglii
(fot. Twitter)
Marcin Borzęcki
W nietypowych okolicznościach ucierpiał bramkarz angielskiego Coventry City, Lee Burge. 25-latek, spędzając wolny czas na trybunach w trakcie lokalnego meczu hokeja na lodzie, został trafiony krążkiem w głowę...
Piłkarze wolny czas pożytkują na wiele sposobów, a jednym z nich jest podziwianie innych widowisk sportowych. Na taki właśnie pomysł wpadł Burge, który w ostatnią niedzielę udał się w Coventry na starcie hokejowe Coventry Blaze – Sheffield Steelers.
Podczas jednej z akcji 25-latek miał jednak ogromnego pecha, bo uderzony przez jednego z zawodników krążek pofrunął na tyle feralnie, że trafił kibicującego zawodnika... w głowę.
– Takie incydenty zdarzają się niezwykle rzadko i jest nam niezmiernie przykro z tego powodu. Przekazujemy zawodnikowi najlepsze życzenia i liczymy, że jak najszybciej dojdzie do siebie – poinformował jeszcze w poniedziałek klub.
Szczęście w nieszczęściu, że Burge nie odniósł poważnych obrażeń i poza sporym rozcięciem głowy nic mu nie dolega. Na razie jednak na treningach gra w specjalnym bandażu.